Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasłużyła na ten zaszczyt

Maria Warda
Nie wyobrażam sobie żnińskiej policji bez Pani. Chyba nie ma drugiego mundurowego w naszej komendzie, który pracowałby tak długo...

Była pierwszą funkcjonariuszką do spraw nieletnich w Komendzie Powiatowej Policji w Żninie. Za swoją pracę uhonorowana została jednym z najwyższych odznaczeń państwowych.

<!** Image 2 align=none alt="Image 184295" sub="Anita Kasprowiak dla żnińskiej komendy jest niczym znak firmowy. Uwielbia zwiedzać różne kraje, więc kiedy przejdzie na emeryturę, wybierze się w podróż, być może, na zamorskie plaże">Nie wyobrażam sobie żnińskiej policji bez Pani. Chyba nie ma drugiego mundurowego w naszej komendzie, który pracowałby tak długo...

To prawda. Pracuję tu już prawie 30 lat, ale w sumie mam przepracowanych 35 lat. W policji, a tak naprawdę w milicji, zaczynałam jako sekretarka. Wtedy był to Rejonowy Urząd Spraw Wewnętrznych.

Powiedzmy szczerze, nie był to urząd cieszący się zbyt dobrą opinią...

<!** reklama>Dobrze, że tamtego ustroju już nie ma. To nie były dobre czasy. Mam takie przekonanie, że już następne pokolenie nie będzie obciążone tym, co jeszcze tkwi w nas i osobach trochę od nas młodszych. Żal mi tylko, że teraz kiedy w żnińskiej policji pracują tak wspaniali ludzie, z komendantem włącznie, ja będę musiała odejść na emeryturę. To już postanowione.

Zaczynała Pani jako sekretarka, ale z biegiem lat awansowała i teraz w stopniu aspiranta przesłuchuje dorosłych, którzy dopuścili się wykroczeń. Marzyła Pani o takiej pracy?

Jako młoda dziewczyna myślałam o pracy w szkole z dziećmi. Los pokierował inaczej, zostałam sekretarką w Urzędzie Miejskim w Żninie. Dobrze mi tam było, ale chciałam działać i coś zmieniać. Kiedy wstąpiłam do policji, skończyłam szkołę podoficerską w Słupsku, studiowałam też resocjalizację na Akademii Bydgoskiej. Po zmianie ustroju, kiedy Rejonowy Urząd Spraw Wewnętrznych zamienił się w Komendę Powiatową Policji, powierzono mi stanowisko specjalisty do spraw wykroczeń nieletnich. To było wspaniałe, bo mogłam odwiedzać szkoły, rozmawiać z uczniami, mówić im o zagrożeniach i o tym, że są odpowiedzialni za swe czyny, a od 13 lat odpowiadają karnie za przestępstwa.

Czy to, że pracowała Pani z nieletnimi pomogło Pani w wychowywaniu synów?

Dziś nie jest łatwo wychowywać chłopców. Ja miałam trójkę. Nie narzucałam im sztywnych reguł. Owszem, mówiłam, że nie wolno krzywdzić innych i podpowiadałam jak się mają zachować. Śmieję się, że udało mi się ich wychować z Bożą pomocą, bo przecież byłam matką pracującą. Dużą rolę w ich życiu odegrał też Jurek Krynicki, opiekun i trener chłopców grających w Jezioraku. Był dla nich wzorem. Największą karą dla Łukasza i Bartka było, kiedy powiedziałam, że nie pójdą na trening. Nawet, gdy wyjechaliśmy na długo oczekiwane wakacje nad morze, a pan Jurek ruszał z chłopcami do Słębowa pod Żninem, trzeba było wracać. Dziś są moją dumą. Skończyli studia, są bardzo wysocy i wysportowani.

Czy w Pani pracy jest miejsce na wzruszenia?

O tak. Szczególnie jedno zapamiętam do końca życia. Zostałam zaproszona przez proboszcza z Gąsawy, aby w kościele opowiedzieć młodzieży i mieszkańcom o zagrożeniach. Zwykła pogadanka, więc nie miałam obaw, że nie będę wiedziała co powiedzieć. Tymczasem kiedy wchodziłam do świątyni, organista zagrał „Bądź pozdrowiony gościu nasz”. Bardzo to przeżyłam, bo przecież to pieśń, którą śpiewano naszemu Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II.

Bez względu gdzie Pani pracowała w milicji, czy w policji cieszyła się Pani dobrą opinią, co docenił obecny komendant młodszy inspektor Piotr Stachowiak.

Wystąpił o odznaczenie mnie Złotym Krzyżem Zasługi. To dla mnie bardzo duży zaszczyt. Panu komendantowi bardzo dziękuje za uznanie.


Teczka personalna

Anita Kasprowiak, mieszkanka Żnina

Absolwentka Akademii Bydgoskiej, gdzie studiowała resocjalizację. Nastarsza stażem policjantka żnińskiej KPP, gdzie doczekała stopnia aspiranta. Zajmuje się prewencją. Za swoją pracę odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi. Odpoczywa oglądając filmy sensacyjne. Potrafi szyć i szydełkować. Lubi gotować. Jej pasją są podróże.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!