Brak jeszcze tylko entuzjastycznych okrzyków oznajmiających wielki sukces... Bo będzie lokal gastronomiczny, którego dzierżawca będzie płacił co miesiąc miastu grubą kasiorę. A fundacja i starsi ludzie... Może gdzie indziej i kiedy indziej.
W całej tej sprawie najbardziej bulwersują mnie dwa fakty. Pierwszy - że ciśnienie Administracji Domów Miejskich na wyciśnięcie kasy z tego lokalu było tak wielkie, że przez pół roku stał opuszczony, z zabitą dechami witryną i straszył wszystkich, którzy tamtędy przechodzili.
Drugi fakt jest bardziej zastanawiający. Miasto dmie w propagandową tubę przy planie rewitalizacji obszarów zdegradowanych, na który może wydobyć 50 milionów złotych - pieniądze dla ludzi, żeby także w Śródmieściu żyło im się kulturalniej i aktywniej. Kiedy pojawia się fundacja z propozycją doskonale do tego pasującą, okazuje się, że - jak zwykle - w teorii mocni, ale kasa ważniejsza.
Przeczytaj komentowany artykuł: Bydgoska wojna o lokal z witrynką
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście