MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pączki z pinacoladą, czyli jak tłusty czwartek obchodzą wegetarianie

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Fot. Dariusz Bloch
Tony „Wara”, bohater oscarowego „Green Book”, w przypływie finansowej desperacji staje do konkursu pożerania hamburgerów na czas. Wygrywa go i 50 dolców, ale o zjedzeniu później domowego, choć skromnego, obiadu nie mogło być, oczywiście, mowy.

Nie wiem, ilu z Państwa stanie w szranki ścigających się o miano króla pączkowego, wyobrażam sobie jednak, że - przynajmniej do pewnego momentu - będzie to wyścig przyjemny. A i grono uczestników znacznie, znacznie szersze, bo przecież tłustoczwartkowej tradycji musi się stać zadość.

Bo też i możliwości dziś mamy nieprzebrane. Rekordowy wybór nadzienia, jaki zaproponowała w swojej reklamie jedna z sieci handlowych, może przyprawić o... Słony karmel i mango to jeszcze nic przy pinacoladzie i gumie balonowej... I, oczywiście, festiwal wegański. Skoro już wszystko musi być ostatnio roślinne i jest na to nieprzebrany popyt, to trudno, by wegetarianie oddali i tu pole. Choć przecież każdy, ale to każdy wie, że prawdziwy pączek musi być unurzany w smalcu. Tłustym.

Czy uda się skończyć z plastikiem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!