Były wyroki, byli skazani, ale była też apelacja - sąd w Gdańsku wyrok 25 lat więzienia, m.in. dla Tomasza Gąsiorka, dawnego dilera samochodowego, uchylił.
Po wczorajszej rozprawie zaczynam współczuć sędzi Annie Warakomskiej, która przewodniczy składowi. Nie dlatego, że musi znać te tysiące kart nowego postępowania... Ale dlatego, że już teraz widać, iż proces nie będzie szybki. Nie będzie tylko zastosowaniem się do wskazówek sądu apelacyjnego, bo już wczoraj na sali nie pojawił się żaden ze świadków. Dziś też się nie pojawią, bo Centralne Biuro Śledcze Policji nie może zapewnić bydgoskiemu sądowi wideokonferencji - dwaj świadkowie są chorzy. Jeden ma zwolnienie od psychiatry, drugiemu lekarz kazał leżeć w domu.
PRZECZYTAJ:Proces w bydgoskim sądzie. U Gąsiorka brakuje świadków
To nie są kpiny z wymiaru sprawiedliwości, jakby mogło się wydawać. Takie jest prawo. Na kolejne 16 tysięcy kart.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?