Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto dopuścił do fuszery na Glinkach? [komentarz]

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Wojciech Mąka Tomasz Czachorowski
Gdzieś niedawno całkiem obiło mi się o oczy zdanie, że bydgoskich drogowców nikt nie krytykuje, tylko wypisuje peany na ich cześć.

Nie będę mówił, kto to napisał, ale podkreślę, że tak wcale nie jest. To, co stało się, między innymi, w przypadku skrzyżowania ulic Szpitalnej i Glinki, zakrawa na kpinę z nas wszystkich.

PRZECZYTAJ:Glinki od blisko roku czekają na dokończenie

Tych jeżdżących po bydgoskich ulicach i płacących podatki na urzędników, którzy za stan ulic odpowiadają. Nie ma się co oszukiwać - w sprawie tej fuszery Zarząd Dróg Miejskich z nieznanych mi bliżej powodów nie zrobił wszystkiego, co zrobić mógł.

Nie ma co nam wciskać kitu, że umowa była gotowa, ale ktoś jej nie podpisał... Panowie, nie trzeba było w ogóle do tej fuszery dopuścić!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!