Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy siaty są za ciężkie... [DZIEŃ DOBRY]

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak Dariusz Bloch
Mój płatny parking znajduje się praktycznie naprzeciw mojego bloku, ale samochód stoi na nim na tyle daleko, że często - targając siaty do domu - klnę, że łatwiej mi by było zostawić go (i jeszcze za darmo!) pod klatką.

Sąsiadka śmieje się ze mnie, że to najwygodniejsze wyjście, wliczając w to nawet kilka kompletów ukradzionych w ciągu 20 lat kołpaków (mimo że cenę mam - jak widzę - atrakcyjniejszą niż, na przykład, na Wyżynach, to chyba rzeczywiście abonament już by mi prawie całe auto pokrył).

PRZECZYTAJ:Bydgoszcz: Na Wyżynach mieszkańcy zamiast boiska pod oknami woleli ogrodzony parking

Jedno jest pewne, deficyt miejsc postojowych jest bezdyskusyjny, ale wygoda też ma swoją cenę. Niech się więc nie dziwią dzierżawcy ani dzierżawiący, że klient, który płaci, wymaga (komfortu).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!