Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie miasto, taki czynsz

Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak Dariusz Bloch
Za szukanie studenckiej stancji dla córki wzięłam się odważnie, bo jeszcze zanim ogłoszono wyniki naboru na studia.

I to pozwoliło mi przede wszystkim na czas otrząsnąć się z szoku, wywołanego różnicą cen najmu między Bydgoszczą a Poznaniem.

Na czas, bo gdy inni zaczęli dopiero przeczesywać portale z ofertami, mnie się już udało znaleźć lokal z wieloma zaletami, wśród których bardzo istotną była ta, że czynsz nie miał ukrytych dopłat.

PRZECZYTAJ:Za dach nad głową trzeba dopłacić

Z relacji innych wynikało potem, że w tej cenie można było mieć już co najwyżej lokale na peryferiach. A i tak daleko im było do niewysokich proporcjonalnie czynszów bydgoskich. I szczęśliwie daleko do szybowania Gdańska czy kosmosu Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!