Kolejne zgłoszenia do prokuratury w sprawie spektaklu na prapremierach

W prokuraturze są już bodaj cztery zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa w czasie chorwackiego przedstawienia.

Protesty spływały wczoraj do mediów od rana do późnego popołudnia. Bydgoski radny Krystian Frelichowski uważa, że konsekwencje powinien także ponieść dyrektor teatru, który reżysera zaprosił.

Pełnomocnik Wojewody do spraw Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Polityki Historycznej Jarosław Jakubowski twierdzi, że spektakl obraził wszystkich Polaków.

PRZECZYTAJ:Sztuka teatralnego oczyszczenia [KOMENTARZ]

- Jako pełnomocnik wojewody do spraw kultury, zajmuję się budowaniem dialogu między środowiskami twórczymi a wojewodą. Spektakl zaprezentowany w niedzielę w Teatrze Polskim niszczy przestrzeń tego dialogu poprzez niszczenie symboli.

PRZECZYTAJ:Marszałek chce zabrać teatrowi pieniądze

Jestem przekonany, że nie ma Polaka, dla którego biało- czerwona flaga nie byłaby ważna, którego nie zabolałaby scena ze spektaklu.

PRZECZYTAJ:Marszałek Całbecki chce finansowo ukarać Teatr Polski w Bydgoszczy [OŚWIADCZENIE]

- Symbole narodowe są ważne i dla wierzących, i dla niewierzących, podobnie jest z symbolami religijnymi. Niosą uniwersalny przekaz, który twórcy chorwackiego performansu bardzo zniekształcili, czym uderzono i w chrześcijan, i w muzułmanów - dodał Jakubowski.

PRZECZYTAJ:Roman Jasiakiewicz w odpowiedzi na oświadczenie Piotra Całbeckiego

PRZECZYTAJ:Oświadczenie Teatru Polskiego w sprawie skandalu dotyczącego spektaklu

PRZECZYTAJ:Oświadczenie władz Bydgoszczy w sprawie Festiwalu Prapremier