Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdarzyło się ongiś w Bydgoszczy. Przybył transport pierwszych „konserw głosu”

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
123rf
O ile fonografy w użytku były w wieku XIX, a płyty do zapisywania dźwięku upowszechniły się w latach trzydziestych, to magnetofony do powszechnego użytku weszły w Polsce dwie dekady później.

„To zielona szafka z zamkniętymi pod szkłem dwoma metalowymi talerzami, trzema elektromagnesami oraz kilkoma wzmacniaczami i zegarami (...) Z jednego talerza odwija się kilometrowej długości cieniutka wstęga magnetofonowa, która po przejściu przez kompleks magnetów o odpowiednio namagnesowanej pod wpływem bodźców elektrycznych emulsji, nawija się na drugi metalowy talerz. I oto już audycję mamy uwiecznioną. Możemy ją teraz powtarzać 5, 10, 100 razy, możemy pewne części wycinać, przestawiać, sklejać, a gdy te manipulacje nam się znudzą, wszystko skasować i nagrać nową audycję” - tak swoje wrażenia po obejrzeniu pierwszy raz w życiu magnetofonu opisywał reporter „Ziemi Pomorskiej”.

Pierwsze magnetofony, uznawane wówczas za cud techniki, do Bydgoszczy dotarły w marcu 1950 roku. Zakupiło je Polskie Radio i przeznaczyło do użytku pracowników bydgoskiej rozgłośni.

Muzykom było łatwiej

Dzięki nowemu wynalazkowi, znacznemu ułatwieniu miała ulec praca zatrudnionych w radio, a przede wszystkim orkiestry bydgoskiej rozgłośni. Od tej pory jej grę można było zapisywać, a nagrania prowadzić w różnych miejscach i warunkach. Skończyła się tym samym era występów radiowych orkiestry na żywo.

„Dzięki tej błyszczącej zielonej szafce radio przestaje być teatrem dźwięków, w którym raz wyrzeczonego słowa nie daje się już zmienić, wycofać ani zmodulować - a przekształca się w kino dźwięków, gdzie każdy fragment audycji może być nagrywany w różnym czasie, fragmenty mogą być dowolnie skręcane, łączone i nagrywane bez żadnych konsekwencji dotąd, aż wypadną nienagannie” - zachwycał się dziennikarz „Ziemi Pomorskiej”.

Zgodnie z oczekiwaniami, już w niecały miesiąc później, po zsynchronizowaniu z nowym nabytkiem dotąd posiadanej przez radiowe studio aparatury, za sprawą magnetofonu dokonała się prawdziwa eterowa rewolucja. Początkowo proponowano nadać wynalazkowi polską nazwę „konserwa głosu”, jednak propozycja ta nie uzyskała aprobaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!