Bydgoski Port Lotniczy wzbogaci się o biurowiec i hotel dla pasażerów

Remont odbywał się na powierzchni ponad 9 hektarów, kosztował ponad 22 miliony złotych netto i przebiegał w trudnych warunkach.

- Prace prowadziliśmy w taki sposób, by nie zakłócać funkcjonowania lotniska i przepustowości terminalu pasażerskiego - podkreśla Emanuel Nawrocki, kierownik budowy z firmy Skanska, wykonawcy remontu. - Roboty bitumiczne realizowaliśmy na dwie zmiany, w godzinach dostosowanych do rozkładu lotów. To już czwarta inwestycja, którą Skanska realizowała dla Portu Lotniczego w Bydgoszczy.
[break]
Wczoraj chwalił się swoimi planami rozbudowy lotniska także prezes, Tomasz Moraczewski. Zaprezentował wizualizacje nowego budynku biurowego (ma kosztować około 6 milionów złotych) i hotelu. Mają stanąć w miejscu, gdzie obecnie w części funkcjonują przylotniskowe parkingi. - Będą to zaawansowane technologicznie budynki z pompami ciepła, fotowoltaiką (urządzeniami do produkcji prądu z energii słonecznej), solarami słonecznymi, nowoczesne i tanie w eksploatacji. Hotel będzie wyposażony w sale konferencyjne i wiele rozmaitych funkcji, które przyciągną do niego nie tylko pasażerów, ale również innych klientów. W Polsce kilka portów lotniczych ma swoje hotele, na świecie to już standard - podkreśla prezes Moraczewski.

Na pokazanych na wczorajszej konferencji prasowej wizualizacjach hotel miał cztery gwiazdki, taki standard hotelu przy lotnisku jest jednak mało prawdopodobny. - To tylko wyobraźnia twórcy wizualizacji, hotel nie będzie musiał mieć aż tylu gwiazdek - przyznaje prezes PLB.
Mniej skory do dzielenia się planami prezes był, gdy pytano go o nowe połączenia z bydgoskiego portu.

- Kiedy nowe połączenia? Powiem tak, po to się to wszystko robi, by nowe połączenia były. Więc rozmowy cały czas trwają, okres, w którym uruchamia się takie połączenia to lato 2015 roku - mówił Tomasz Moraczewski, unikając konkretów.

Plany jednak są, może nie ambitne, ale wzrostowe. Do 2024 roku PLB chce podwoić liczbę odprawianych pasażerów. Tyle że nie podano, co ma być bazą do podwajania. - Obecnie liczba pasażerów oscyluje wokół 300 tysięcy - podkreślał prezes.

Niestety, systematycznie od kilku lat spada.