W hali targowej rozpoczął się już remont konserwatorski, który ma doprowadzić zabytkowy obiekt do stanu deweloperskiego. A miasto zdaje się, że wciąż szuka szukać kogoś, kto będzie wyremontowana halą zarządzał.
Wartość remontu konserwatorskiego to 2,3 miliona złotych.
- Prace potrwają niecałe 10 miesięcy, we wrześniu podpisaliśmy umowę - informował Michał Sztybel, zastępca prezydenta Bydgoszczy.
Dach głównie
Zakres prac konserwatorskich jest rozległy. To miedzy innymi remont dachu. Wymiany wymaga część dachówek, blach, rynien, szyb w świetlikach. Te prace, jak widzieliśmy we wtorek, cały czas trwają.
Zaplanowano wymianę części więźby w budynku biurowo-handlowym. Sporo prac planowanych jest przy ceglanych murach - konieczna jest naprawa pęknięć, wymiana uszkodzonych cegieł, wymiana spoin, remont gzymsów i profili. Mury mają być też lepiej zabezpieczone przed chłonięciem wilgoci. Cegły zostaną oczyszczone.
Na dziesięć miesięcy
Prace będą prowadzone również przy izolacji ścian piwnic. Odnowione zostaną tynki, które uległy zawilgoceniu. Większość boksów o drewnianej konstrukcji drewnianej z elementami stalowymi w centralnej części hali zostanie rozebrana, tworząc miejsce pod nowe funkcje. Wszystkie prace są prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków. Prace konserwatorskie mają doprowadzić halę targową do stanu deweloperskiego - czyli przygotować budynek dla klienta, który będzie nim zarządzał.
Nie czekając na zakończenie prac, miasto zaczęło poszukiwania operatora obiektu.
W październiku ogłoszono przetarg na przyszłego operatora hali. W warunkach jest zarządzanie halą przez okres 10 lat.
Przypomnijmy, że w wyniku konsultacji społecznych mieszkańcy wskazali, jakie funkcje widzieliby w przyszłości w zabytkowej hali. Głównie to gastronomia handel i regionalna kultura.
Za pięć milionów
Miasto kupiło zabytkowy budynek w ubiegłym roku od BSS. Zapłaciło za niego 5 milionów złotych, czyli kwotę, która znalazła się w przygotowanej przez ratusz wycenie.
W grudniu 2016 roku została wykonana inwentaryzacja architektoniczno-konserwatorska obiektu.
Budowę bydgoskiej hali targowej u zbiegu Magdzińskiego i ul. Podwale rozpoczęto jesienią 1904 roku i ukończono na wiosnę 1906 roku. Wszystkie prace budowlane i wykończeniowe zostały wykonane przez miejscowe firmy i rzemieślników. Halę uroczyście otwarto w piątek, 20 lipca.
Mięso i ryby
Budynek zaprojektowała spółka architektoniczna Boswau & Knauer GmbH z Berlina. Od strony ul. Podwale znajdowały się pomieszczenia administracyjne , wewnątrz stworzono miejsce dla 96 stoisk, w przeważającej większości mięsnych. Te ostatnie - na wzór hali berlińskiej - zaprojektowano w dwóch rodzajach: jako zamknięte - z kamiennymi ladami - oraz otwarte. Obiekt jest podbudowany wysokimi na 3,5 metra piwnicami, co oczywiście daje możliwość poprowadzenia instalacji chłodniczych. W bydgoskiej hali dopuszczono kiedyś do sprzedaży wyłącznie mięso, również ryby. Tylko trochę później została wzniesiona warszawska hala na Koszykach, to lata 1906-1909.
W 2012 roku nieruchomość nabyła spółka Griffin Group, zapowiadając rewitalizację obiektu. Zrewitalizowaną trzy lata temu halę otwarto w październiku 2016. W budynku rozpoczęła działalność kilkanaście restauracji, sklepy oraz supermarket. Część powierzchni przeznaczono na ekspozycje sztuki. Bez skutku.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?