Pomysł z czasowym odkurzaniem byłej Księgarni Współczesnej wypalił na tyle, że młodzi artyści się rozochocili i mają nadzieję na więcej.
Jasne, że od pokazywania sztuki są muzea, i że biorą za to pieniądze od państwa - miasta. Tyle że sztuka - niekoniecznie przez wielkie „S” - dotacji zbyt często nie dostaje.
PRZECZYTAJ:Tchnęli życie w siedzibę dawnej kultowej księgarni [ROZMOWA]
Podobnie nie każda działalność dobroczynna rodzi się za pieniądze „z urzędu”. Potrzebna jest jednak iskra, dobra wola i pierwszy, w zasadzie kolejny, krok. Nie wiem, co się bardziej administratorom opłaca.
Być może lepiej, gdy lokal zamknięty jest na cztery spusty, bo człowiek to zaraz wejdzie, nabrudzi, uszkodzi, jeszcze w kącie zaśnie albo coś gorszego.
Gdyby tak jednak spojrzeć z drugiej strony, to przecież miejskie zasoby są dla mieszkańców. Jeśli miasto stawia zaporę czynszową albo jest jeszcze inny powód braku chętnych do najmu, niechże te miejsca się reklamują za darmo. I miasto też przy okazji złapie plusy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość