MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa w sprawie porozumienia terytorialnego budzi kontrowersje. Jak zagłosują nasi radni?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Przewodniczący Rady Miasta, Roman Jasiakiewicz, chciał w ramach protestu przeciwko projektowi ZIT-u zrezygnować z przewodnictwa RM
Przewodniczący Rady Miasta, Roman Jasiakiewicz, chciał w ramach protestu przeciwko projektowi ZIT-u zrezygnować z przewodnictwa RM
Czy dzisiaj bydgoscy radni poprą uchwałę o przystąpieniu do porozumienia w sprawie Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych? Będą decydowały pojedyncze głosy.

PO zagłosuje za projektem. Tyle że Włodzisław Giziński bardzo krytycznie odnosi się do projektu uchwały i zapowiadał, że będzie przeciw.

- Na pewno nie wprowadzimy dyscypliny - mówi szef klubu PiS Piotr Król. - Radni zdecydują sami, czy poprą uchwałę. Nie kryję, że odnosiliśmy się do niej bardzo krytycznie.
Można podejrzewać, że PiS głosować będzie przeciw, podobnie jak - niezrzeszony od niedawna - radny Stefan Pastuszewski.

Oliwy do ognia dolała plotka, że przewodniczący RM Roman Jasiakiewicz zamierza - na znak protestu - zrezygnować z przewodniczenia radzie, jednocześnie deklarując swój start w wyborach prezydenckich. I to z poparciem SLD. Jeśli by do tego doszło, koalicja PO-SLD w ratuszu przestałaby istnieć, a uchwała o ZIT nadawałaby się do kosza. - Nie poprę ZIT w tej formule, nie ma co do tego wątpliwości. Mogę potwierdzić, że na znak protestu chciałem zrezygnować z przewodnictwa, ale wiele osób namawiało mnie, bym tego nie robił i nie pogłębiał chaosu w radzie. Na teraz takich planów nie mam - mówił wczoraj Roman Jasiakiewicz.

Co zatem zrobi SLD? - Jestem średnio zadowolony ze skutków rozmów w Warszawie. Nie podoba mi się zapis o braku proporcjonalności przy podziale pieniędzy w ZIT - wskazuje Kazimierz Drozd, wiceprzewodniczący RM z SLD.

Wczoraj klub radnych podjął decyzję, jak głosować. - Ujawnimy to dopiero na sesji - podkreśla Anna Mackiewicz. - Co do kandydata na prezydenta, mamy już w SLD trzy własne kandydatury.
- Zawsze uważaliśmy, że region może rozwijać się w porozumieniu z Toruniem. Tyle że nie wiemy, czy ten kompromis na taką współpracę w ogóle pozwala - mówił wczoraj Maciej Grześkowiak z Miasta dla Pokoleń. - System podejmowania decyzji grozi paraliżem ZIT. Poczekamy na wyjaśnienia prezydenta, decyzję podejmiemy na sesji.

Niełatwą kwestię komplikuje dodatkowo gmina Łabiszyn. Jej burmistrz wyraził zdanie, że porozumienie w obecnej formie jest porażką Bydgoszczy, wyraził też wątpliwość, czy wejście do ZIT w takiej formule jego gminy na pewno przyniesie jej korzyść. Brak Łabiszyna w ZIT to brak przewagi Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego nad toruńskim (obecnie stosunek gmin wynosi 12 do 11).

Tymczasem ratusz musi znaleźć siedzibę godną ZIT. Potrzebny będzie obiekt, który nie tylko zapewni komfort pracy, ale również będzie godnym symbolem wojewódzkiej instytucji, zalążka przyszłej metropolii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!