Tylko kredyt pomoże Unii

Zaległości oraz długi z lat poprzednich sprawiają, że janikowska Unia jest coraz bliżej przepaści. Zespół wznowił treningi, ale bez kilku podstawowych zawodników. Jedyną możliwością zapobieżenia katastrofie jest kredyt.

Jeden z banków wyraził zgodę na jego udzielenie, ale pod warunkiem, że żyrantem będzie gmina Janikowo. Na to jednak muszą zgodzić się radni. Otwarty list do nich wysłali kibice klubu.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 184994" >

- Zgadzamy się, że w przeszłości zostały popełnione błędy przez ludzi będących w poprzednim zarządzie klubu, które spowodowały zadłużenie. Jednak teraz nie czas na to, aby rozliczać ludzi działających kiedyś. Pojawiła się szansa wyjścia z kryzysu raz na zawsze. Ludzie działający aktualnie w klubie chcą naprawić coś, co kiedyś zostało popsute przez innych. Chcą naprawić to nie tylko dla siebie, ale dla całej janikowskiej społeczności, która żyje futbolem i cieszy się ze zwycięstw swojej ukochanej drużyny - napisali kibice.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędzie się sesja samorządu, na której radni mogliby się wypowiedzieć w sprawie propozycji poręczenia za klub. Czasu zaczyna być coraz mniej.

- Nie domagamy się od miasta dodatkowych środków. Chcemy tylko gwarancji potwierdzonych uchwałą Rady Miejskiej w Janikowie, iż pieniądze otrzymywane każdego roku z miasta na finansowanie sportu kwalifikowanego, będziemy otrzymywać przez okres trzech lat. Dzięki temu możliwe będzie w końcu uporanie się z naszym największym problemem – zadłużeniem z poprzedniego okresu i zajęcie się bieżącą działalnością sportową - poinformował niedawno w specjalnym komunikacie zarząd Unii.

Jeszcze w 2009 roku dług Unii wynosił 750 tysięcy zł. Klub informuje, że przez ostatnie dwa lata spłacił jego większą część.

Tymczasem z III-ligowej drużyny zaczynają odchodzić czołowi piłkarze. Michał Chmielecki przeszedł do GKS Dopiewo. - Chętnie bym został dłużej, ale obecna sytuacja klubu zmusiła mnie do odejścia - przyznaje zawodnik, który w 17 meczach rundy jesiennej zdobył dla Unii 8 goli. Nie wiadomo też, czy w janikowskim klubie zagra Dawid Deresiewicz, który był wypożyczony z Pogoni Mogilno i trenuje z tą drużyną.

Janikowski klub po rundzie jesiennej III ligi zajmuje w tabeli 9 miejsce. Wygrał 6 meczów, 6 zremisował i 5 przegrał. Jest rewelacją rozgrywek, bo przed sezonem skazywano go na pożarcie.

Nad Unią dodatkowo wisi miecz w postaci decyzji PZPN o degradacji drużyny w związku z korupcją. Władze klubu informowały jednak, że będą się od niej odwoływać. Tymzasem w sądzie trwają wciąż dwa procesy związane z korupcją. Sprawa "załatwiacza" meczów oraz sędziów i obserwatorów dobiega końca. Proces burmistrza Andrzeja Brzezińskiego, który działał w zarządzie Unii jest zawieszona z powodu choroby sędzi.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 184995" >

Oto pełna treść petycji kibiców Unii Janikowo do gminnych radnych:

My, wszyscy niżej podpisani zwracamy się z uprzejmą prośbą o wyciągnięcie pomocnej ręki dla MLKS Unia Janikowo. Klub ten jest ponad półwieczną tradycją naszego miasta. Dla każdego z nas jest także czymś więcej niż tylko oglądaniem meczów piłkarskich. W Janikowie od wielu lat piłka nożna jest jedyną formą atrakcji dla wielu mieszkańców  w wieku od lat najmłodszych do najstarszych. Zgadzamy się, że w przeszłości zostały popełnione błędy przez ludzi będących w poprzednim zarządzie klubu, które spowodowały zadłużenie. Jednak teraz nie czas na to, aby rozliczać ludzi działających kiedyś. Pojawiła się szansa wyjścia z kryzysu raz na zawsze. Ludzie działający aktualnie w klubie chcą naprawić coś, co kiedyś zostało popsute przez innych. Chcą naprawić to nie tylko dla siebie, ale dla całej janikowskiej społeczności, która żyje futbolem i cieszy się ze zwycięstw swojej ukochanej drużyny. Szanowna Rado Miasta i Gminy Janikowo, klub nie chce od Miasta pieniędzy, chce tylko aby Miasto było gwarantem na spłatę kredytu, który planuje wziąć KLUB. Z pomocą sponsorów, którzy chcą się włączyć w ratowanie czegoś, co dla wielu jest całym życiem zobowiązanie to zostanie spłacone, a Unia przestanie być zadłużona  i rozpocznie wszystko na nowej karcie. To wszystko pozwoli patrzyć z wiarą w sukces zarówno sportowy, jak i organizacyjny w najbliższych latach. Nie pozwólmy zginąć tak pięknej tradycji. Ponadto w Klubie trenują dzieci, a także młodzież, która pochodzi z naszej gminy, a swoją grą w drużynach młodzieżowych Unii dąży do realizacji swoich marzeń. Przez ostatnie lata Klub przechodził kryzys zarówno piłkarski, jak i organizacyjny, ale z początkiem rundy jesiennej sezonu 2011/2012 pojawiło się wiele aspektów, które pozwalają budować markę Klubu na lepsze. Mamy tu na myśli coraz większą frekwencje na naszym pięknym stadionie (największa w lidze) oraz doping janikowskich kibiców, a także grę piłkarzy z ogromnym zaangażowaniem. W zespole nie ma gwiazd. Trener ma do dyspozycji młodych zawodników, w tym utalentowanych wychowanków Klubu, którzy już stanowią zgrany team, a szansa wyjścia z kryzysu, która się właśnie pojawiła i czas sprawi, że drużynę będzie stać na osiąganie sukcesów na miarę swoich możliwości. Sukcesy te z pewnością będą promować nasze Miasto. Nie można zapomnieć, że to właśnie dzięki drużynie piłkarskiej Janikowo jest rozpoznawalne na terenie całej Polski. Wszyscy przecież pamiętamy mecze rozgrywane w naszym mieście z takimi zespołami jak Śląsk Wrocław, Ruch Chorzów, Lechia Gdańsk czy Polonia Warszawa. Warto więc jeszcze raz napisać, że nie można pozwolić na zakończenie tak barwnej tradycji. Mamy nadzieję, że nasza wielka prośba zostanie pozytywnie rozpatrzona przez Szanowną Radę Miasta Janikowo.