MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Święta na zamówienie

Jarosław Jakubowski
Boże Narodzenie to niezły biznes. Wizyta św. Mikołaja w Wigilię kosztuje ok. 120 zł. Drugie tyle posprzątanie domu na święta. O klientów biją się też firmy cateringowe.

Boże Narodzenie to niezły biznes. Wizyta św. Mikołaja w Wigilię kosztuje ok. 120 zł. Drugie tyle posprzątanie domu na święta. O klientów biją się też firmy cateringowe.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201431" sub="Przygotowywanie świątecznych posiłków w firmie cateringowej Antoniego Kujawy, mieszczącej się w bydgoskiej Operze Nova. Na zdjęciu Marcin Grzeszczyk (Fot.: Tymon Markowski)">

Najdziwniejsza wizyta, jaką przeżył bydgoski „Święty Mikołaj”, Wojciech Dworzecki, miała miejsce niedawno w jednym z toruńskich domów studenckich. - Przyjęto mnie bardzo dobrze, aż za dobrze, można powiedzieć, bo jedna ze studentek mnie nawet pocałowała. Przyznam, że takiej reakcji na swoją wizytę jeszcze nie miałem - mówi bydgoszczanin, który za wizytę mikołajkową w domu bierze 100 zł za godzinę, w Wigilię zaś - 120 zł. Instytucje, takie jak szpitale czy przedszkola, płacą w granicach 60-70 zł za godzinę.

<!** reklama>

Dworzecki przed wizytą wypytuje zleceniodawcę czego sobie życzy, czy Gwiazdor ma np. odpytywać z czegoś dzieci, czy śpiewać itd.

Jak dotąd na 24 grudnia ma cztery zamówienia, ale liczy na to, że dobije do ośmiu. - W zeszłym roku w samą Wigilię miałem dziesięć wizyt, ale na rynku tych usług zwiększyła się konkurencja - mówi Wojciech Dworzecki. A jak spędzi Wigilię on sam? - Do kolacji zasiądę dopiero po pracy, po 22... - wyjaśnia Święty Mikołaj.

Na brak zamówień nie narzeka przed świętami również Marta Żalińska z Bydgoszczy, właścicielka firmy, zajmującej się sprzątaniem mieszkań na zlecenie.

- Sprzątanie standardowego 50-60-metrowego mieszkania z myciem okien kosztuje 150-180 złotych. Zwykle robi to od dwóch do czterech osób. Zajmuje im to 3-4 godziny - mówi Marta Żalińska.

Mieszkania są w różnym stanie. Zdarzają się mocno zapuszczone. Pani Marta dyskretnie zasięga u klienta informacji na ten temat, żeby wiedzieć, jakie siły i środki zastosować.

- Powody, dla których ludzie nas wynajmują, są różne. Jedni są schorowani i nie mają sił na gruntowne porządki, inni nie lubią sprzątania, są też osoby zamożne, które zamawiają sprzątanie na stałe - dodaje pani Marta.

W branży cateringowej święta już na całego. - Mamy po kilka zamówień dziennie od firm i instytucji, które chcą, by przygotować im kolację wigilijną. Największa będzie na 600 osób. Na samą Wigilię mamy zamówionych 30 kolacji na wynos. Cena - 50 zł od osoby - mówi Antoni Kujawa, szef bydgoskiej firmy cateringowej.

- Jeszcze w 2008 roku, kiedy sytuacja ekonomiczna była lepsza, zleceń wigilijnych było tyle, że niektórym trzeba było odmawiać. Teraz realizujemy właściwie każde zlecenie. Choć już nie w pełnym asortymencie, bo nie jesteśmy w stanie przygotować tylu kolacji na Wigilię - zastrzega Antoni Kujawa.

Kto zamawia catering pod choinkę? Niekoniecznie bogaci. Ludzi skłania do tego raczej sytuacja życiowa, np. dzwoni pan, któremu umarła żona, ale który chce wyprawić rodzinną wigilię tak jak zawsze. Albo ludzie, którzy 26 grudnia wylatują do Indii i nie mają czasu na samodzielne smażenie karpi i lepienie pierogów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera