MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy blokują, bo muszą

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
- Strażnicy zaczęli akcję masowego zakładania blokad - alarmują taksówkarze i inni bydgoscy kierowcy. - Bzdura, nie ma żadnej akcji - prostuje Marek Echaust, komendant bydgoskich strażników.

- Strażnicy zaczęli akcję masowego zakładania blokad - alarmują taksówkarze i inni bydgoscy kierowcy. - Bzdura, nie ma żadnej akcji - prostuje Marek Echaust, komendant bydgoskich strażników.

Ostatnio w mieście nie ma dnia, żeby strażnicy miejscy nie założyli co najmniej kilku blokad na koła źle zaparkowanych samochodów. Są one zakładane głównie w rejonie dworca PKP, na całej długości ulicy Gdańskiej, także na uliczkach Starego Miasta. - Musiałem się wykłócać o blokadę na moim samochodzie - mówi Czytelnik „Expressu”. - Jestem kierowcą niepełnosprawnym... Dopiero po długiej dyskusji strażnicy przyznali, że nie powinni mi jej zakładać. To było na Gdańskiej...

- Nie ma żadnej zmasowanej akcji, to bzdura - mówi w rozmowie z „Expressem” Marek Echaust, komendant bydgoskich municypalnych.

Zróbcie porządek na Dworcowej

Strażnicy wlepiają mandaty od kilku lat i od tego czasu nie można wielu należności wyegzekwować - zwindykować trzeba ponad 5 milionów złotych!

- Jesteśmy postrzegani przez pryzmat naszych uprawnień - mówi Marek Echaust, komendant bydgoskiej Straży Miejskiej. - Na ponad 8 tysięcy zgłoszeń, które przychodzą pod nasz numer alarmowy, pięć tysięcy dotyczy źle zaparkowanych samochodów. Czy mamy przestać na nie reagować? Co zrobić, jeśli dostajemy zgłoszenia od Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, że źle zaparkowane samochody utrudniają przejazd autobusom MZK?

Podobne pisma do strażników kierują policjanci z komendy miejskiej. Ostatnie dotyczyło uporządkowania parkowania na ulicy Dworcowej.

Problem zwiększonej liczby blokad pojawił się po wprowadzeniu zmian w organizacji ruchu w kilku miejscach. To rejon Starego Rynku, gdzie ruch zmienił się na czas zamknięcia ulicy Krętej; zmiany przy dworcu PKP także dają się we znaki kierowcom.

- Ludzie jeżdżą na pamięć, parkują jak kiedyś... Tyle zmian w ruchu i nasze działania powodują, że nagle wydaje się, że jest jaka akcja - mówi Echaust.

Komendant strażników mówi, że i tak nie jest źle. Największą liczbę blokad założono w czerwcu - 604. Ostatni miesiąc to nieco ponad 400 blokad. To miesięczna średnia w tym roku

- To nie jest tak, że wyrabiamy założony budżet - mówi Echaust. - Nie każda blokada kończy się mandatem. Na sto założonych blokad połowa kończy się pouczeniami...

Strażnicy są także zasypywani listami od bydgoszczan, którzy proszą o interwencje.

<!** reklama>

- Ostatnio dostałem list, podpisany przez 59 mieszkańców jednej z ulic, którzy chcą kontroli radarowych, bo kierowcy szaleją... Czy na takie sygnały mamy nie reagować? - pyta Echaust. - Problem tkwi w tym, a wiem, że się narażę wielu kierowcom i mieszkańcom, że strażników w Bydgoszczy jest za mało. Mamy jako formacja wspierać policję. Ale nasze siły też są ograniczone...

A gdzie blokada

Strażnicy nowe blokady na koła aut kupili w grudniu ubiegłego roku. To było 20 sztuk. Zakup potraktowano jako uzupełnienie. - Ostatnio zniszczono nam pięć blokad - mówi Echaust. - Kierowcy mają różne sposoby na ich zdejmowanie, łącznie z używaniem łomu. Sprzęt zostaje zniszczony, pogięty, nie nadaje się do użycia. Niektórych blokad w ogóle nie możemy znaleźć...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!