Polonista upadł na tor po faulu Oskara Fajfera z Unibaksu w XI biegu. Szczepaniak długo leżał na torze, pojawiła się nawet karetka. Ostatecznie zszedł do parkingu przy pomocy kolegów, ale nie kontynuował już jazdy.
We wtorek polonista przeszedł badania i na lewe kolano (uszkodzone w wypadku) założono mu specjalny stabilizator. Szczepaniak rwie do jazdy i zapewnia, że będzie gotowy na niedzielny mecz w Rzeszowie. W środę Mateusza Szczepaniaka czekają kolejne badania w szpitalu w Ostrowie. Jeżeli nie będzie mógł wystąpić w niedzielę, jego miejsce zajmie Dennis Andersson.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?