Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Łuczniczki Bydgoszcz: - Razem z trenerem jedziemy na tym samym wózku.

Marcin Karpiński
Łuczniczka Bydgoszcz - Indykpol AZS OlsztynŁuczniczka Bydgoszcz - Indykpol AZS Olsztyn
Łuczniczka Bydgoszcz - Indykpol AZS OlsztynŁuczniczka Bydgoszcz - Indykpol AZS Olsztyn Filip Kowalkowski
Po czterech porażkach z rzędu drużyna Łuczniczki Bydgoszcz zagra w środę przed własną publicznością z BBTS Bielsko-Biała (godzina 18)

W Łuczniczce rywalem naszego zespołu będzie BBTS Bielsko-Biała, który jedyne punkty wywalczył w Radomiu (3:1). Ekipa słowackiego trenera Miroslava Palguta przegrała z Lubinem i Katowicami oraz w Jastrzębiu po 0:3. Z takim przeciwnikiem bydgoszczanie powinni sobie poradzić.

Może wreszcie dzisiaj siatkarze prowadzeni przez Piotra Makowskiego i Mariana Kardasa poczują smak zwycięstwa.

W meczu 5. kolejki Łuczniczka podejmować będzie bielszczan, którzy do tuzów naszej ligi nigdy nie należeli.

Najważniejsze będzie to, co zagrają bydgoszczanie. Trzeba w końcu pokazać potencjał, który jest widoczny na treningach.

- Wiele osób mówi mi, że mamy dość ciekawy skład, który powinien wygrywać, ale tak nie jest - mówi ze smutkiem w głosie prezes klubu Piotr Sieńko. - Jeśli zaś chodzi o trenera Makowskiego, jego pozycja jest niezagrożona. Razem jedziemy na tym samym wózku. Porażki, to jest nasz wspólny problem - dodaje.

Ceny biletów na Łuczniczkę: 20zł – normalny, 10zł – ulgowy (uczeń, emeryt, rencista), 5 zł – studenci, bilet grupowy -(grupa uczniów bądź studentów, minimum 15 osób, opiekun gratis.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!