Mecz Real Madryt - Liverpool ONLINE. Gdzie oglądać w...

Mecz Real Madryt - Liverpool ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO

Liga Mistrzów, Finał
Koniec meczu
2018-05-26 20:45

Real Madryt

3

0 1 połowa

Liverpool FC

1

0 1 połowa

  • Nie ma co ukrywać Real triumfuje dzisiaj dzięki bramkarzowi rywala... Loris Karius od razu po zakończonym meczu zalał się łzami. W sumie nic dziwnego i naprawdę współczuję mu bo musi czuć się strasznie. Niemniej jednak Real znowu podnosi najważniejsze klubowe trofeum w Europie! Brawa!

  • Kibic wtargnął na boisko i przerwał akcję Realu!

  • 3 minuty doliczone.

  • Marco Asensio melduje się na boisku w miejsce Karima Benzemy.

  • Kibice angielskiej drużyny zalewają się łzami... na odrabianie strat może być za późno...

  • Loris Karius już się nie podniesie po tym meczu... Gareth Bale uderzył z 30 metra, a bramkarzowi Liverpoolu po prostu przełamały się ręce... Dramat Niemca trwa...

  • GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Gareth Bale po raz drugi!

  • Emre Can wchodzi w miejsce Jamesa Milnera.

  • Sadio Mane dostaje żółtą kartkę za faul widmo na Sergio Ramosie. Hiszpan dużo dodał od siebie.

  • Loris Karius powoli się rehabilituje! Ratuje swoją drużynę broniąc bardzo groźny strzał Benzemy!

  • Real broni się znakomicie. Nie daje pograć swoim rywalom i skrzętnie zachowuje świetny dla nich wynik.

  • Pudło stulecia Cristiano Ronaldo! Portugalski gwiazdor wyszedł sam na sam z Kariusem, a piłka ląduje gdzieś wysoko w trybunach!

  • Sadio Mane uderza z 16 metra i trafia w słupek! To się nie dzieje! Tak mało brakuje!

  • Sergio Ramos ofiarnie rzuca się przed Sadio Mane i ratuje swój zespół przed stratą bramki!

  • Jurgen Klopp motywuje swój zespół do mocniejszego ataku! To jeszcze nie koniec, a The Reds mająbardzo dużo czasu, żeby odwrócić losy tego pojedynku!

  • O JEZUS MARIA! Co za bramka! Gareth Bale uderzył przewrotką ze skraju pola karnego i Karius był bez szans! To się nie dzieje! Za to kochamy piłkę nożną!

  • GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Gareth Bale zdobywa bramkę!

  • Isco kończy swój występ. W jego miejsce pojawił się Gareth Bale.

  • Isco uderzył z 7 metra, ale cudownie broni Loris Karius! Niemiec musi się zrekompensować!

  • Karius zapamięta ten błąd do końca życia...

  • Dejan Lovren wygrał pojedynek główkowy, a Sadio Mane uprzedził Navasa i skierował piłkę do bramki! Mecz zaczyna nam się rozkręcać!

  • GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Sadio Mane i znowu mamy remis!

  • Roberto Firmino minimalnie minął się z zagraną piłką! To powinno być 1:1!

  • Co teraz robił Loris Karius :O Czegoś takiego jeszcze nigdy nie widziałem. Najbardziej kuriozalny gol ostatnich lat. Bramkarz Liverpoolu chcąc wybić piłkę po prostu uderzył w Benzemę, a piłka wpadła do bramki.

  • GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Karim Benzema daje prowadzenie Realowi!

  • CO TU SIĘ TERAZ WYDARZYŁO! Błąd Adama Lallany, Karim Benzema chciał to wykorzystać, ale piłka trafia w poprzeczkę! Ależ Real był blisko zdobycia bramki!

  • Wracamy na stadion w Kijowie! Czas na drugie 45 minut, który może, ale nie musi wyłonić nam zwycięzce tej edycji Champions League? Może jednak będzie dogrywka?

  • Żaden zespół nie chce odpuścić. Niestety pierwsza połowa przebiegł bardziej pod dyktando kontuzji. Swoje występy przedwcześnie zakończyli Salah i Carvajal. Czekamy na pierwsze bramki, a można spodziewać się ich dużo!

  • Koniec pierwszej części meczu!

  • Karim Benzema uderza bardzo groźnie z dystansu. Piłka minimalnie minęła słupek bramki strzeżonej przez Kariusa.

  • O 3 minuty przedłużona została pierwsza połowa.

  • Nacho wpada w pole karne i jego uderzenie ląduje na bocznej siatce! Było naprawdę blisko!

  • Piłka w końcu wpada do bramki! Najpierw uderzał Ronaldo, ale jego strzał został sparowany przez Kariusa! Niemiec przy dobitce Benzemy nie miał już szans. Francuz pobiegł cieszyć się z kibicami, tylko że sędzia zepsuł tą sielankę! Portugalczyk przy swoim strzale był na spalonym! Dalej mamy bezbramkowy remis!

  • Cristiano Ronaldo już składał się do strzału z dystansu. W ostatniej chwili został uprzedzony przez stoperów The Reds.

  • Oto sytuacja, po której "Faraon" doznał kontuzji.

  • Co tu się dzieje... Kolejny zawodnik opuszcza boisko z powodu kontuzji. Dani Carvajal nie da rady kontynuować gry. W jego miejsce zameldował się Nacho Fernandez.

  • Widać jak dużo walki wkładają w ten mecz zawodnicy obu drużyn. Teraz pomocy medycznej potrzebuje Dani Carvajal.

  • Obrazek, który łamie serce... Mo Salah miał być bohaterem swojej drużyny, a musiał opuścić murawę już po pół godziny gry...

  • Stało się... Kibice The Reds ze łzami w oczach patrzą na to co się dzieję. Zresztą Mohamed Salah również płacze.... Nie da rady. Jego występ właśnie się zakończył. W miejsce Egipcjanina wchodzi Adam Lallana.

  • "Faraon" na szczęście wraca na boisko!

  • Mohamed Salah leży na murawie i jest opatrywany przez sztab medyczny. Przecież jak zejdzie z boiska to będzie tragedia dla Liverpoolu....

  • Liverpool coraz bliżej zdobycia bramki! Najpierw Roberto Firmino obrócił się w polu karnym i uderzył w Ramosa! Sekundę później Alexander-Arnold oddał znakomity strzał po ziemi, ale w tym przypadku górą był Keylor Navas!

  • Aj aj aj.... Mały błąd w przyjęciu tyle może kosztować! Georginio Wijnaldum źle opanował futbolówkę i stracił szansę na wyjście sam na sam z bramkarzem!

  • Dośrodkowanie Salaha z rzutu rożnego, ale Navas zdołał przeszkodzić oddanie strzału Van Dijkowi. Real odzyskuje posiadanie.

  • Indywidualna akcja Cristiano Ronaldo! Portugalczyk zszedł ze skrzydła w pole karne, a później huknął jak z armaty! Zabrakło naprawdę niewiele!

  • Zamieszanie w polu karnym Realu! Najpierw uderzał Salah, a później Mane. Oba strzały zostały jednak zablokowane.

  • Toni Kroos notuje kompletnie niepotrzebny faul w środku pola. Tym razem trochę mu się upiekło i otrzymał tylko słowną reprymendę.

  • Uderzenie Marcelo z dystansu znacznie mija się z celem. Od bramki wznowi grę Loris Karius.

  • Znakomita interwencja Sergio Ramosa! Gdyby nie kapitan Realu to Sadio Mane zdołałby minąć Navasa i skierować piłkę do pustej bramki!

  • Strzał Salaha zostaje z łatwością zablokowany. Stracona okazja na zdobycie bramki.

  • Mohamed Salah został sfaulowany pod polem karnym Realu! Będzie bardzo dobra okazja dla Liverpooolu!

  • Bardzo mocne dośrodkowanie w pole karne The Reds! Loris Karius znakomicie wychodzi z bramki i oddala zagrożenie!

  • Liverpool szybko zaatakował bramkę rywala! W ostatniej chwili Mane został uprzedzony przez Varane.

  • Milorad Mažić dmuchnął w gwizdek po raz pierwszy! Czas rozpocząć wielkie widowisko!

  • Hymn Champions League rozniósł się po stadionie w Kijowie! To zawsze powoduje gęsią skórkę!

  • Oba zespoły wychodzą na boisko! Pierwszy gwizdek tuż tuż!

  • Zawodnicy obu drużyn są już w pełni gotowi na ten pojedynek! Nas już skręca z niecierpliwości! Zostało już tylko 10 minut!

  • Loris Karius to najlepszy bramkarz tej edycji Ligi Mistrzów. Niemiec zanotował aż 6 czystych kont. Może właśnie golkiper The Reds będzie receptą na zwycięstwo?

  • Wielkimi krokami zbliżamy się do pierwszego gwizdka! Zapraszam jeszcze do przeczytania zapowiedzi tego spotkania, którą napisał Bartosz Głąb!

  • Nie samym finałem Ligi Mistrzów człowiek żyje! Andrzej Twarowski na swoim Twitterze, że mecz Fulham - Aston Villa jest równie ważny! Ostatecznie to drużyna z Craven Cottage wygrała ten pojedynek i wraca do Premier League po 4 latach przerwy!

  • Przed meczem nie brakowało uszczypliwości z obu stron. Chociaż Zinedine Zidane stwierdził fakty to jednak jego wypowiedź, że "Byłem nieco lepszym piłkarzem niż Jurgen Klopp" mogła być mała szpilką wbitą w szkoleniowca The Reds.

  • W tamtym roku Mario Mandzukić dał nadzieję Juventusowi zdobywając przepiękną bramkę na 1:1. Zawodnicy Real szybko jednak sprowadzili Starą Damę na ziemię, a mecz skończył się wynikiem 4:1 dla ekipy Zinedine Zidane. Mandzukić

  • A takich zawodników w bój posyła Jurgen Klopp!

  • Poznaliśmy składy obu zespołów! W takim zestawieniu o końcowy trium walczyć będą Los Blancos!

  • Cristiano Ronaldo to żywa legenda Ligi Mistrzów. Jest niepodważalnym rekordzistą w ilości zdobytych bramek. Czy dzisiaj powiększy swój dorobek?

  • Real Madryt może dokonać dzisiaj niemożliwego. Trzeci tytuł z rzędu byłby niesamowitym wyczynem. Trzeba jednak przyznać, że kto inny niż Los Blancos mają to osiągnąć? Jest to zespół stworzony do wygrywania Champions League!

  • Kibice Liverpool'u mają swoje powody do zmartwienia. Trzej kluczowi zawodnicy ich drużyny są wyznawcami Islamu. Mowa tutaj o takich zawodnikach jak Emre Can, Sadio Mane i przede wszystkim Mohamed Salah. W tym momencie właśnie trwa Ramadan i wyznawcy wiary Muzułmańskiej nie spożywają posiłków od świtu do zmierzchu. Nie od dzisiaj wiadomo jak zbilansowana dieta jest w ważna w karierze sportowca. Czy będzie miało to wpływ na ich grę w dzisiejszym meczu?

  • To na nich spoczywa dzisiaj wzrok całego świata. Dwaj wirtuozi, którzy są w kosmicznej wręcz formie. Który wypada lepiej patrząc tylko i wyłącznie na liczby?

  • Z tej strony nisko kłania się Państwu Bartłomiej Modzelewski! Będę miał zaszczyt poprowadzić relację LIVE z tego wielkiego widowiska!

  • W końcu nadszedł ten moment! Czas poznać najlepszą drużynę Europy sezonu 2017/2018! Ten mecz elektryzuje cały świat i to nie tylko ten związany z piłką nożną! Real Madryt po raz 13 czy może Liverpool po raz 6! Kto wzniesie to wielkie trofeum nad swoje głowy?

Bartosz Głąb

Gol24

Aktualizacja:

Gol24

Real - Liverpool LIVE! Wielkie granie w Kijowie

Real - Liverpool LIVE! Wielkie granie w Kijowie ©AFP/East News

Mecz Real Madryt - Liverpool ONLINE. W wielkim finale Ligi Mistrzów Real Madryt zagra na Stadionie Olimpijskim w Kijowie z Liverpoolem. Dla "Królewskich" może być to trzecie zwycięstwo z rzędu, czego w erze nowożytnej tych rozgrywek jeszcze nikt nie dokonał. "The Reds" ostatni raz w finale gościli jedenaście lat temu. Czy stać ich na to, co zrobili wcześniej z Jerzym Dudkiem między słupkami? Relacja LIVE w GOL24 od 20:45.
Real - Liverpool LIVE! Wielkie granie w Kijowie

Real - Liverpool LIVE! Wielkie granie w Kijowie ©AFP/East News

Mecz Real Madryt - Liverpool ONLINE




Droga do finału Ligi Mistrzów dla obu drużyn zdecydowanie nie była usłana różami. Wydaje się, że nieco prostszą mieli Anglicy. "The Reds" w fazie grupowej Ligi Mistrzów zajęli pierwsze miejsce w tabeli, choć początek rozgrywek wcale nie był dla nich obiecujący.
W pierwszych dwóch spotkaniach po powrocie do elity podopieczni Jurgena Kloppa odnotowali remisy, najpierw u siebie z Sevillą 2:2, a następnie na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa 1:1. Potem Anglicy zdecydowanie pokazali już swoją siłę rozbijając NK Maribor 7:0 i 3:0. W przedostatniej kolejce "The Reds" ponownie zremisowali z Sevillą, tym razem 3:3, mimo że do przerwy prowadzili 3:0. W ostatniej serii gier Liverpool znów wygrał 7:0, tym razem ze Spartakiem Moskwa rewanżując się tym samym za niespodziewany remis w pierwszym meczu.

W fazie puchowej Anglicy trafili na FC Porto i rywalizację rozstrzygnęli już w pierwszym spotkaniu wygrywając w Portugalii aż 5:0. W rewanżu nie padła żadna bramka, a spotkanie było mało emocjonujące. W kolejnej rundzie doszło do krajowej rywalizacji pomiędzy Liverpoolem, a Manchesterem City i tutaj również podopieczni Jurgena Kloppa w pierwszym spotkaniu wypracowali sobie świetną zaliczkę, tym razem 3:0 na Anfield Road. W drugim pojedynku Manchester City objął prowadzenie już na samym początku, a w końcówce pierwszej połowy arbiter nie uznał bramki "The Citizens". W drugiej części meczu Liverpool załatwił sprawę zdobywając dwa gole i pewnie zakończył rywalizację. W półfinale Liverpool trafił na AS Romę, która niespodziewanie wyeliminowała FC Barcelonę. Tutaj jednak ponownie "The Reds" w pierwszym spotkaniu byli bardzo skuteczni, ale tym razem udało się rywalom zdobyć bramki, spotkanie zakończyło się wynikiem 5:2. W rewanżu Roma Liverpool dwukrotnie obejmował prowadzenie, ale sam koniec Włosi doszli na jedną bramkę różnicy w dwumeczu i było bardzo gorąco. Ostatecznie jednak AS Roma nie zdołała dogonić rywali i to Liverpool mógł się cieszyć z dotarcia do wielkiego finału.

Natomiast Real Madryt zajął dopiero drugie miejsce w swojej grupie Ligi Mistrzów, ale powiedzmy sobie szczerze, że ich grupa była zdecydowanie trudniejsza, a "Królewscy" pokazali, że w tym sezonie zaczęli rozkręcać się dopiero w drugiej połowie sezonu. Rozgrywki grupowe Real zaczął dobrze, bo najpierw ugrał APOEL Nikozja 3:0, a potem Borussię Dortmund 3:1. W trzeciej kolejce przyszła kolej na najtrudniejszego rywala, czyli Tottenham Hotspur i ta zapora okazała się nie do przejścia. Najpierw w Madrycie pojedynek zakończył się remisem 1:1, a dwa tygodnie później Tottenham wygrał na Wembley 3:1. W kolejnych spotkaniach "Królewscy" byli ponownie bezkonkurencyjni. W Nikozji wygrali aż 6:0, a na koniec fazy grupowej ograli Borussię Dortmund 3:2.Jednak Tottenham zakończył grupę ze stratą jedynie dwóch punktów i to on wygrał rywalizację w grupie.

PROGRAM TV [SPRAWDŹ! Najlepsze europejskie ligi piłkarskie w ofercie player+]

W fazie pucharowej dużo lepiej potoczyły, a raczej toczą się dalej losy "Królewskich" W 1/8 finałów podopieczni Zinadine Zidanea trafili na hitowe spotkanie z Paris Saint-Germain. W tych spotkaniach piłkarze Realu dwukrotnie okazali się lepsi. Najpierw wygrali na Santiago Bernabeu 3:1, a potem ograli rozbity zespół rywali 2:1.W kolejnej rundzie doszło do kolejnego hity. Tym razem los skojarzył Real z Juventusem Turyn. Wydawało się, że spotkanie zostało rozstrzygnięte już w pierwszym spotkaniu, gdy "Królewscy" wygrali aż 3:0, jednak w rewanżu takim samym wynikiem prowadzili Włosi. Gdy wydawało się, że do rozstrzygnięcia dwumeczu potrzebna będzie dogrywka, sędzia w doliczonym czasie meczu podyktował rzut karny dla Realu, który na bramkę zamienił Cristiano Ronaldo. W półfinale przeciwnikiem hiszpańskiej drużyny okazał się Bayern Monachium. Pierwsze spotkanie również wygrała ekipa z Madrytu, tym razem 2:1, a w rewanżu mimo wielkiej przewagi Bawarczyków mecz zakończył się remisem 2:2.

W krajowej lidze żadna z drużyn nie zdobyła mistrzostwa, a nawet nie otarła się o wygranie ligi. Zarówno w Anglii jak i Hiszpanii poza zasięgiem były odpowiednio Manchester City i FC Barcelona, które już długo przed końcem sezonu były już niemal pewne tytułu. Jednak wyższe miejsce w lidze zajął Real. "Królewscy" uplasowali się na trzecim miejscu w lidze za FC Barceloną i Atletico Madryt. Jednak podopieczni Zinadine Zidenea tak naprawdę dopiero w drugiej części sezonu zaczęli poważnie rywalizować, bo w pierwszej zaliczali dużo sensacyjnych wpadek z dużo niżej notowanymi przeciwnikami.

Liverpool natomiast przez niemal cały sezon był trzecią siłą Premier League za dwoma drużynami z Manchesteru i wydawało się, że na takiej pozycji zakończą ten sezon podopieczni Jurgena Kloppa. Jednak możliwe że zacięta rywalizacją w Lidze Mistrzów nieco odcięła im prąd w lidze i w końcówce sezonu oddali trzecią pozycję Tottenhamowi. Jak wiemy, sezon Premier League jest niezwykle wyczerpujący i ciężko jest na tym samym poziomie rywalizować w Lidze Mistrzów, oraz w lidze angielskiej.

Liga Mistrzów. Real - Liverpool TRANSMISJA ONLINE. NA ŻYWO w TV i ONLINE. Real - Liverpool TRANSMISJA LIVE, STREAM ONLINE

Dla Realu będzie to już piętnasty finał Ligi Mistrzów (wcześniej Pucharu Europy). Dotąd aż dwanaście razy Real wychodził z tych meczów zwycięsko i tylko trzy razy przegrywał. Ostatnie sześć finałów kończyły się zwycięstwami "Królewskich", więc dzisiaj mogą śrubować kolejny niesamowity rekord. Dodajmy jeszcze, że w nowożytnej Lidze Mistrzów jeszcze nikt trzy razy z rzędu nie wygrał finału rozgrywek Ligi Mistrzów, a Real będąc już w finale jest tego niezwykle blisko.

Natomiast Liverpool FC ostatni raz w finale Ligi Msitrzów gościł w Atenach w 2007 roku. Wtedy podopieczni Rafaela Beniteza przegrali z AC Milanem 1:2, a jedynego gola dla "The Reds" w finale zdobył Dirk Kuyt. Większym sukcesem Anglików zakończył się finał Ligi Mistrzów dwa lata wcześniej w Stambule, zresztą było to niesamowicie emocjonujące i zapadło w pamięci kibiców na wiele lat. Wtedy Liverpool również mierzył się z Milanem i do przerwy przegrywał już 0:3. W drugiej części meczu Anglikom udało się dogonić rywali, a cuda w bramce wyprawiał Jerzy Dudek utrzymując swój zespół przy życiu. Ostatecznie o zwycięstwie zadecydowały rzuty karne, których bohaterem również był Polak. Dudek obronił trzy karne i na koniec był noszony na rękach. Liverpool ogólnie siedem razy był w wielkim finale, z czego pięciokrotnie wychodzili z niego zwycięsko.

Dzisiejsze spotkanie jest również pojedynkiem dwóch pomnikowych napastników jakimi są Cristiano Ronaldo i Mohamed Salah. Ronaldo w tym sezonie nieco zmienił swój styl gry, próbując wyciągnąć jak najwięcej z kariery, która dobiega końca. Portugalczyk zdobywa nieco mniej bramek niż w poprzednich sezonach, ale znacznie więcej pracuje dla zespołu, co ma wymierny wpływ na wyniki. W najważniejszych spotkaniach nadal potrafi wziąć ciężar gry na siebie i sam przesądzić o losach spotkania. Chociaż dwumeczu z Bayernem akurat tego nie udowodnił.

Jeśli chodzi o Mohameda Salaha to chyba nikt nawet w Liverpoolu nie spodziewał się, że Egipcjanin aż tak eksploduje formą. Salah miał powoli wprowadzać się do zespołu, bo wcześniej zagrał niezły sezon we włoskiej Romie. Teraz jednak odpalił niesamowicie, został królem strzelców Premier League zdobywając bramki w niezwykle efektowny sposób, jaki zazdrościć mu może nawet Philippe Coutinho, który wydawał się nie do zastąpienia. Brazylijczyk został jednak zastąpiony znakomicie, a kto wie, czy Egipcjanin nie zrobił nawet większej furory na Anfield niż on sam - bohater piekielnie drogiego transferu do Barcelony.

Ostatnie oficjalne spotkanie pomiędzy oboma zespołami miało miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2014/15. Wtedy w dwumeczu górą był Real. Najpierw na Anfield wygrał 3:0 po bramce Cristiano Ronaldo i dwóch Karima Benzemy, a w drugim meczu wygrał 1:0 dzięki trafieniu Benzemy. W tamtym sezonie Real odpadł w półfinale Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn, natomiast Liverpool zajął dopiero trzecie miejsce w fazie grupowej i odpadł już w 1/16 finałów Ligi Europy w pojedynku z Besiktasem Stambuł.

Finał na Stadionie Olimpijskim w Kijowie zapowiada się zatem niesamowicie emocjonująco. Wydaje się, że ponownie minimalnym faworytem pojedynku wydaje się być Real, ale finał to jeden mecz, a o wyniku może zaważyć pojedynczy błąd.

Sonda

Kto wygra finał Ligi Mistrzów?



NIE ZAGRAJĄ:


Real Madryt: brak;
Liverpool FC: Matip, Gomez, Oxlade-Chamberlain (kontuzje).

PRZEWIDYWANE SKŁADY


Real Madryt: Navas - Marcelo, Sergio Ramos, Varane, Carvajal - Kroos, Casemiro, Modrić, Isco - Benzema, Ronaldo;
Liverpool FC: Karius - Robertson, van Dijk, Livren, Alexander-Arnold - Milner, Henderson, Wijnaldum - Firmino, Mane, Salah.

FORMA W OSTATNICH MECZACH


REAL MADRYT
Villareal CF - Real Madryt 2:2 (LaLiga Santander)
Real Madryt - Celta Vigo 6:0 (LaLiga Santander)
Sevilla FC - Real Madryt 3:2 (LaLiga Santander)
FC Barcelona - Real Madryt 2:2 (LaLiga Santander)
Real Madryt - Bayern Monachium 2:2 (1/2 Ligi Mistrzów)

LIVERPOOL FC
Liverpool FC - Brighton & Hove Albion 4:0 (Premier League)
Chelsea FC - Liverpool FC 1:0 (Premier League)
AS Roma - Liverpool FC 4:2 (1/2 Ligi Mistrzów)
Liverpool FC - Stoke City 0:0 (Premier League)
Liverpool FC - AS Roma 5:2 (1/2 Ligi Mistrzów)

DROGA DO FINAŁU W FAZIE PUCHAROWEJ


REAL MADRYT
1/2 finałów: Bayern Monachium - Real Madryt 1:2, 2:2
1/4 finałów: Juventus Turyn - Real Madryt 0:3, 3:1
1/8 finałów: Real Madryt - Paris Saint-Germain 3:1, 1:2

LIVERPOOL FC
1/2 finałów: Liverpool FC - AS Roma 5:2, 2:4
1/4 finałów: Liverpool FC - Manchester City 3:0, 2:1
1/8 finałów: FC Porto - Liverpool FC 0:5, 0:0

SĘDZIA: Milorad Mazić (Serbia) - w kończącym się sezonie 45-letni serbski arbiter prowadził cztery spotkania fazy grupowej Ligi Mistrzów, jedne mecz fazy grupowej i ćwierćfinał Ligi Europy. Oprócz tego jest oczywiście czołowym arbitrem prowadzącym spotkania ligi serbskiej, ale co ciekawe sędziował również spotkania w Arabii Saudyjskiej i Katarze w tamtejszych ligach. Milorad Mazić oczywiście jest również w gronie arbitrów, którzy będą prowadzić spotkania mistrzostw Świata w Rosji.

Mecz Real Madryt - Liverpool FC transmisja TV


Transmisję ze spotkania finałowego Ligi Mistrzów Real Madryt - LIverpool FC przeprowadzi od 20:25 CANAL+ HD i CANAL+Ultra 4K i od 20:40 TVP1 HD. Spotkanie prosto ze Stadionu Olimpijskiego w Kijowie dla CANAL+ skomentują Rafał Wolski i Grzegorz Mielcarski, natomiast dla TVP Dariusz Szpakowski i Andrzej Juskowiak. Studio przed wielkim finałem w CANAL+ rozpocznie się już o 19:00, a gośćmi Krzysztofa Marciniaka i Rafała Dębińskiego będą Marcin Baszczyński, Tomasz Wieszczycki i Rafał Nahorny. Na murawie pracować będą Żelisław Żyżyński i Maciej Murawski. Natomiast w TVP studio rozpocznie się o 20:35, a gośćmi Jacka Kurowskiego będą Sebastian Mila i Jacek Magiera.

Piłkarze do wzięcia za darmo od 1 lipca [TOP 10]



eSkadra na Mundial - CIEKAWOSTKI O BIAŁO-CZERWONYCH

Czytaj treści premium w Expressie Bydgoskim Plus

Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.

Protokół

Real Madryt

Liverpool FC

Bramki

  • 51’ Karim Benzema
  • 64’ Gareth Bale
  • 84’ Gareth Bale
  • 55’ Sadio Mane

Kartki

  • 82’ Sadio Mane

Składy

  • Keylor Navas
  • Daniel Carvajal
  • Sergio Ramos
  • Raphael Varane
  • Marcelo
  • Toni Kroos
  • Casemiro
  • Luka Modrić
  • Isco
  • Cristiano Ronaldo
  • Karim Benzema
  • Loris Karius
  • Trent Alexander-Arnold
  • Dejan Lovren
  • Virgil van Dijk
  • Andrew Robertson
  • James Milner
  • Jordan Henderson
  • Georginio Wijnaldum
  • Mohamed Salah
  • Roberto Firmino
  • Sadio Mane

Zmiany

  • 38’
    Daniel Carvajal Nacho
  • 61’
    Isco Gareth Bale
  • 89’
    Karim Benzema Marco Asensio
  • 31’
    Mohamed Salah Adam Lallana
  • 83’
    James Milner Emre Can

Trenerzy

  • Carlo Ancelotti
  • Juergen Klopp

Stadion

Stadion Olimpijski, Kijów (Ukraina)

Aktualności sportowe