Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prace przy budowie drogi S10 Bydgoszcz - Toruń mogą być kontynuowane. Oto decyzja NSA

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Pas pod budowę S10 w Puszczy Bydgoskiej jest już wycięty. Decyzja NSA oznacza, że wszelkie prace mogą być kontynuowane.
Pas pod budowę S10 w Puszczy Bydgoskiej jest już wycięty. Decyzja NSA oznacza, że wszelkie prace mogą być kontynuowane. Marek Weckwerth
Naczelny Sąd Administracyjny odmówił wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji środowiskowej dla S10, wydanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. To oznacza, że prace mogą być kontynuowane.

Środowe posiedzenie NSA dotyczyło skargi złożonej przez Fundację (ekologiczną) JeKo z Solca Kujawskiego na decyzję środowiskową dla trasy S10 Bydgoszcz – Toruń. Sentencja sądu jest bardzo krótka: „Odmówiono wstrzymania wykonania zaskarżonej decyzji”.

Po tym jak Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu dowiedziała się, że do NSA wpłynęła skarga, jej ówczesny dyrektor wstrzymał wycinkę lasu pod tę inwestycję na odcinku nr 2. Nowy szef RDLP odwiesił tę decyzję i wycinka zakończyła się przed 1 marca, czyli okresem lęgowym ptaków – pod topór poszło ok. 87 ha.

Teraz nie ma żadnych prawnych przeszkód, aby kontynuować budowę „eski”.

Szeroka wstęga ekspresowej „dziesiątka” ma połączyć południowe części Bydgoszczy i Torunia do końca 2026 roku. Wydaje się, że ten termin, aczkolwiek ambitny, ma szansę zostać dotrzymany.

Trasa przetnie strugę

Odcinek nr 2 między podbydgoskim Emilianowem a Solcem Kujawskim (o długości 9 km) jest najbardziej newralgiczny, bowiem przecina użytek ekologiczny - bagienną dolinę Strugi Młyńskiej, która odprowadza wodę z unikatowych pod względem przyrodniczym źródlisk Rudy i Wypaleniska.

To też może Cię zainteresować

Trasa ma być poprowadzona mostem nad tym miejscem, a zatem nie ma bezpośrednio ingerować w życie biologiczne doliny, ale niewątpliwie będzie to oddziaływanie akustyczne – hałas będzie docierał nad strugę (gdzie żyją m.in. bobry), jak też do znajdującej się opodal niej niszy źródliskowej Rudy i Wypaleniska (gdzie funkcjonują stawy rybne).

Wskazywano inne warianty

Leśnicy z naszego regionu od samego początku sprzeciwiali się wytyczeniu S10 takim właśnie pasem, ale ich zdanie nie zostało uwzględnione w planach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Mało tego – na mocy tzw. specustawy drogowej są zobowiązani do przygotowania gruntu pod inwestycję, czyli wycięcia wszystkich drzew w pasie drogowym.

Leśnicy chcieli poprowadzenia trasy śladem istniejącej drogi krajowej nr 10 (czyli na północ w stosunku do planów GDDKiA), zaś zdaniem działaczy społecznych (ekologów) trasę można było poprowadzić nieco bardziej na południe – tak aby ominąć źródliska i Strugę Młyńską, co miałoby także ten walor, że budowa mostu nie byłaby konieczna.

Tyle, że wykonanie nowych planów dla odcinka 2. i złożenie ponownego wniosku do wojewody kujawsko-pomorskiego o wydanie ZRID – u (Zezwolenia na Realizację Inwestycji Drogowej) pochłonęłoby kolejne kilka lat i perspektywa oddania do użytku S10 do końca 2026 roku (przynajmniej na tym odcinku) oddaliłaby się.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prace przy budowie drogi S10 Bydgoszcz - Toruń mogą być kontynuowane. Oto decyzja NSA - Gazeta Pomorska