Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Białych Błotach chcą jednej szkoły, nie dwóch

Małgorzata Pieczyńska
Na spotkanie do szkoły podstawowej w Białych Błotach przybyło aż 170 rodziców. Chcą przekonać radnych, że jedna szkoła to dobre rozwiązanie.
Na spotkanie do szkoły podstawowej w Białych Błotach przybyło aż 170 rodziców. Chcą przekonać radnych, że jedna szkoła to dobre rozwiązanie. Filip Kowalkowski
- Nie ma naszej zgody na utworzenie dwóch podstawówek - mówili podczas wczorajszego spotkania członkowie Rady Rodziców z SP w Białych Błotach.

Obecnie w Białych Błotach funkcjonują Szkoła Podstawowa im. J. Verne’a i Publiczne Gimnazjum im. M. Rejewskiego. Oba budynki połączone są ze sobą łącznikiem. W związku z reformą oświaty rozważane są dwa warianty. Pierwszy zakłada utworzenie jednej szkoły podstawowej, drugi - dwóch (obecna podstawówka i przekształcenie gimnazjum w szkołę podstawową). Który z nich zwycięży? O tym zdecydują radni na sesji 24 stycznia. Sprawa budzi jednak ogromne emocje.

Petycja do radnych

Wczoraj tuż przed godz. 18 sala stołówki w szkole podstawowej pękała w szwach. Aż 170 osób przyszło tu na spotkanie, które zorganizowała Rada Rodziców. - Chcemy łączyć, nie dzielić - mówiła Iwona Barczak. - W ankietach, które przeprowadziliśmy wśród rodziców, 95 procent z nich opowiedziało się za powstaniem jednej szkoły podstawowej. Jesteśmy za tym, aby uczniowie klas I-V uczyli się w naszej szkole, a klas VI-VIII w budynku gimnazjum. Nie ma potrzeby tworzyć dwóch podstawówek. To tylko będzie generowało koszty.
- To logiczne !- grzmiały głosy z sali. - To ma sens!
- Dzięki utworzeniu jednej szkoły można by zmniejszyć liczebność klas i łatwiej utrzymać etaty nauczycieli - podkreśla Ewa Żukowska-Ciecierska z Rady Rodziców SP im. J. Verne’a.
 - To rozwiązanie pozwoliłoby też na optymalne wykorzystanie dwóch sal gimnastycznych wraz z zapleczem, sal lekcyjnych i auli gimnazjum. Równy byłby też dostęp wszystkich uczniów do zasobów jednej szkoły podstawowej.

Nie ma potrzeby tworzyć w Białych Błotach dwóch podstawówek. To tylko będzie generowało koszty.

Rodzice już zbierają podpisy pod petycją do radnych. Chcą im ją wręczyć przed wtorkowym głosowaniem na sesji.
- W przypadku powstania dwóch podstawówek, jedną i drugą szkołę trzeba będzie doposażyć, a to oznacza wydatki - zauważa Ewa Żukowska-Ciecierska. - W naszej podstawówce nie ma pracowni biologicznej, chemicznej czy fizycznej. U nas jest stołówka, a w gimnazjum nie. Należałoby też dostosować sanitariaty do potrzeb uczniów czy bibliotekę w gimnazjum wyposażyć tak, by mogli z niej korzystać młodsi uczniowie. Na dodatek, w obecnej podstawówce sala gimnastyczna nie zaspokaja wszystkich potrzeb uczniów, gimnazjum z kolei dysponuje dużą halą.

A Iwona Barczak z Rady Rodziców dodaje: - Urząd Gminy Białe Błota zrobił symulację. W razie utworzenia dwóch szkół trzeba będzie stworzyć dodatkowe cztery oddziały. Łącznie ich koszt utrzymania wyniósłby około 400 tys. zł rocznie. Po co wydawać te pieniądze?

Czytaj dalej na drugiej stronie

- W sytuacji powstania dwóch podstawówek, w szkole po gimnazjum będzie uczyło się 387 uczniów (16 oddziałów), natomiast druga szkoła podstawowa będzie nadal przepełniona - mówią rodzice. - Możliwości lokalowe dotychczasowej podstawówki są przewidziane na około 600 uczniów. Tymczasem w roku szkolnym 2018/2019 będzie w niej 992 uczniów, natomiast w kolejnym roku szkolnym 2019/2020 - 870 uczniów. W związku z przepełnieniem nie zapewni się uczniom dostępu do zajęć wyrównawczych, bezpłatnych kółek przedmiotowych bezpośrednio przed lekcjami lub po lekcjach. Dzieci często będą zmuszone do rezygnacji ze swoich zainteresowań oraz możliwości wyrównania wyników w nauce, co ograniczy ich rozwój i potencjał.

Renata Karwowska, zastępca dyrektora Publicznego Gimnazjum im. M. Rejewskiego, uważa, że utworzenie dwóch szkół podstawowych nie stanowi zagrożenia. - Chcielibyśmy, aby w naszym gimnazjum była podstawówka. Gmina założyła, że po przekształceniu naszej szkoły w podstawówkę, maksymalnie mogłoby u nas uczyć się 387 uczniów, ale budynek gimnazjum dostosowany jest do przyjęcia nawet 500 uczniów. Moglibyśmy utworzyć nawet pięć klas IV i trzy klasy VII. A proponuje się nam, by powstały trzy bądź cztery klasy IV i dwie klasy VII. Na razie mamy po jednej pracowni fizycznej, chemicznej i biologicznej, ale i tak trzeba będzie utworzyć jeszcze raz tyle. Nauczyciele są przygotowani, aby pracować z uczniami młodszymi. Choć i tak szacujemy, że za 5 lat połowa naszych nauczycieli przedmiotów straci pracę na rzecz pedagogów edukacji wczesnoszkolnej. Owszem, w szkole trzeba będzie przebudować sanitariaty, ale częściowo i pod tym względem jesteśmy przygotowani. W ubiegłym roku szkolnym, gdy do szkół uczęszczały jeszcze 6-latki, użyczaliśmy naszych sal na potrzeby dzieci z przedszkola. W przypadku utworzenia jednej szkoły dostęp do sali gimnastycznej obecnego gimnazjum też będzie nierówny. Przy tak dużej liczbie uczniów trzeba będzie bowiem wybierać, które dzieci będą z niej korzystać.

Sieć szkół w piątek

W Bydgoszczy projekt nowej sieci szkół ratusz przedstawi w piątek. Wczoraj o głównych założeniach reformy oświaty dyskutowali radni z Komisji Edukacji RM. Radny Paweł Bokiej pytał o koszty. - Szacujemy, że na samo przystosowanie infrastruktury szkół wydamy ok. 10 mln zł. W tę kwotę nie wliczamy odpraw, pozostawania nauczycieli w stanie nieczynnym czy kosztów urlopów zdrowotnych nauczycieli - mówiła wiceprezydent Iwona Waszkiewicz.

Sprawę kształcenia dzieci niepełnosprawnych poruszyła Renata Pietryga, która uczy w Zespole Szkół nr 14. Działa tam Gimnazjum nr 37 Integracyjne. - Obecnie na każdym etapie edukacji można wydłużyć tym dzieciom naukę o rok - mówi. - Rodzice boją się, że likwidacja gimnazjów spowoduje, że okres nauki zostanie skrócony.

Padały też pytania o klasy sportowe. O odpowiedzi trudno, bo w obu sprawach nie ma jeszcze rozporządzeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!