Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po tragedii na Byszewskiej. Trudny powrót do normalności

as
Niemal dzień po tragicznym wybuchu znajomi i krewni poszkodowanej rodziny rozpoczęli akcję pomocy
Niemal dzień po tragicznym wybuchu znajomi i krewni poszkodowanej rodziny rozpoczęli akcję pomocy Tomasz Czachorowski
Wybuch butli z gazem zniszczył 9 października budynek przy ul. Byszewskiej. Domownicy zostali ciężko ranni. Pan Daniel zmarł po dziesięciu dniach.
Byszewska wybuch gazuByszewska wybuch gazu

Wybuch gazu na Czyżkówku

W niedzielny poranek mieszkańcy Czyżkówka usłyszeli potężny hałas. W jednym z domów przy ul. Byszewskiej nastąpił wybuch. Później okazało się, że to butla gazowa. Pod gruzami zniszczonego budynku znalazła się rodzina: rodzice Ola i Daniel i ich 7-letnia córeczka Amelka.

Cała trójka trafiła do szpitali: pan Daniel i Amelka do centrum leczenia oparzeń w Gryficach, pani Ola do szpitala w Poznaniu.

Niestety, najciężej poparzonego pana Daniela lekarzom nie udało się uratować. Zmarł 19 października.

Niemal dzień po tragicznym wybuchu znajomi i krewni poszkodowanej rodziny rozpoczęli akcję pomocy. Fundacja „Dum Spiro, Spero” uruchomiła konto, na które można wpłacać pieniądze. Ruszyły też licytacje i aukcje, z których dochód trafi na pomoc dla rodziny dotkniętej nieszczęściem.

Przeczytaj:**W kolejce do bydgoskiego żłobka czeka się... rok**

- Zainteresowanie i chęć wsparcia nawet nas samych zaskoczyła. Do dziś odbieram telefony z pytaniami, jak można pomóc - mówi Kamila Złakowska, przyjaciółka poszkodowanej rodziny i organizatorka pomocy.

A pomoc, również finansowa, będzie potrzebna pani Oli i Amelce jeszcze bardzo długo.

- Amelka jest w tej chwili po drugim przeszczepie skóry. Próbuje też chodzić, mimo że sprawia jej to ogromny ból - opowiada Kamila Złakowska. - Udało jej się na przykład okrążyć własne łóżko, co można uznać za wielki sukces.

Jeśli leczenie dziewczynki będzie przebiegało pomyślnie, to jest szansa, że Amelka zostanie wypisana do domu na święta Bożego Narodzenia.

Pani Ola, chociaż jest w miarę dobrym stanie fizycznym, to o wiele gorzej jest z jej stanem psychicznym.

- Na razie nie będzie odbudowy domu. Dziewczyny zamieszkają w pokoju rodziców pani Oli. Przed Amelką jeszcze wiele operacji estetycznych i długa rehabilitacja - dodaje Kamila Złakowska.

Pomoc dla rodziny poszkodowanej: Fundacja DUM SPIRO, SPERO Bank PEKAO S.A. 06 1240 1183 1111 0010 3547 9036 - z dopiskiem „Dla Adamowiczów”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!