Plac Piastowski jest dla mnie jedną z takich właśnie - zapoznanych bydgoskich perełek. Wiąże się to z wspomnieniami, kiedy prowadzany „na służbę” do Babci Stefci, przychodziłem tu z nią na zakupy, będzie ze czterdzieści lat temu.
PRZECZYTAJ:Bydgoszcz: Plac Piastowski nie musi znaczyć brzydki
Dziś to przede wszystkim zimowe wieczory, gdzie z wieczornej mgiełki wyłania się pięknie podświetlony kościół. Z tej perspektywy żałuję, że obok „Piastowszczaka” i Stary Rynek pretenduje do miana salonu miasta. Który z nich ważniejszy? Trudny wybór.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie