Na Kujawach i Pomorzu jest zimno jak w marcu. Teraz czekamy na cieplejszą majówkę

Wysoka temperatura powietrza w pierwszych dziesięciu dni kwietnia spowodowała, że w statystykach pogodowych ten okres okazał się najcieplejszy w regionie przynajmniej od 1945 r.

Plusem było przyjemne odczucie letniej aury, minusem zbyt szybka wegetacja roślin i drzew, zwłaszcza tych owocowych. Już tera w krajobrazie rolniczym dominują dwa kolory: zielony i żółty, a przecież dopiero rozpoczyna się druga połowa kwietnia.

- Jak wiadomo pogoda zmienną jest i właśnie tak się dzieje. Nad region nadciągnęły znacznie chłodniejsze masy powietrza co sprawi, że druga i trzecia dekada miesiąca będą typowe dla tego okresu roku – informuje nas bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.

Przez większość dni dominować będzie zmienne zachmurzenie, któremu towarzyszyć będą przelotne opady deszczu. Termometry w dzień pokażą najczęściej około 10 stopni, ale będą też 2-3 dni nieco chłodniejsze. We czwartek maksymalna temperatura w regionie osiągnie zaledwie 9 stopni Celsjusza, w piątek 10, w sobotę 9, w niedzielę 8, w poniedziałek 7.

Przelotne opadu deszczu (czasem przechodzące w krupę śnieżną) możliwe są każdego dnia, oprócz niedzieli.

- Idealnie dla wybujałej przyrody byłoby, aby chmury dominowały też w nocy. Im większe rozpogodzenia z jednocześnie słabnącym wiatrem, tym większe wypromieniowanie i zwiększająca się możliwość spadku temperatury poniżej zera. Zagrożenie przymrozkami będzie pojawiać się głównie w kolejnych dniach tego tygodnia – kontynuuje Bogdan Bąk.

- Generalnie obszarem źródłowym napływającego do nas powietrza jest Grenlandia i północna Kanada. Staje się ono bardziej wilgotne i nieco się ogrzewa przepływając nad północnym Atlantykiem. Układ baryczny sprzyja takiemu napływowi powietrza i szybko się on nie zmieni – wyjaśnia toruński synoptyk Rafał Maszewski, autor strony www.pogodawtoruniu.pl (od niedawna jest jej nowa, bogatsza o nowe treści odsłona).

Obecnie mamy wyż atmosferyczny na Oceanie Atlantyckim u wybrzeży Europy i niże na północy, w centrum i południu Europy.

Wzrost temperatury odczujemy dopiero pod koniec następnego tygodnia (ok. 28 kwietnia). W dzień powinna przekroczyć 15 stopni, a wszystkie noce mają być już bez przymrozków.

- Dłuższa prognoza zapowiada poprawę pogody i wzrost temperatury w ostatnich dniach kwietnia i na początku maja. Tak więc jest szansa na udaną pogodę nad większością obszaru kraju w długi majowy weekend – kończy optymistycznie Bogdan Bąk.