Niestety, jednego nie da - miejsc dla rekreacyjnych pływaków, którzy nie myślą o starcie na igrzyskach, tylko o nabraniu kondycji i zrzuceniu paru kilogramów. Nie dla nich dumna Astoria.
Nadal będą musieli czekać do wieczora, by kisić się we czworo na jednym torze na przyszkolnych basenach i patrzeć, jak na innych torach swobodnie śmigają szczęśliwcy z firm, które wykupiły swemu personelowi wodną rekreację. Mam nadzieję, że o szarakach też miasto będzie pamiętało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?