Kontrole na stacjach paliw. Sprawdź, co lejesz do baku

Paliwo, które nie spełnia wymagań jakościowych może wpływać na zwiększenie jego zużycia. Bywa ono także przyczyną pogorszenia stanu technicznego silnika, co w konsekwencji może prowadzić do awarii.

W przypadku oleju napędowego wśród najczęściej kwestionowanych przez inspektorów parametrów znalazła się zbyt niska temperatura zapłonu oraz zbyt wysoki poziom siarki. Zbyt niska temperatura zapłonu stwarza niebezpieczeństwo wybuchu oparów oleju podczas nalewania paliwa do baku. Duża ilość siarki natomiast przyczynia się do korozji silnika i zużycia jego niektórych elementów.

Jeśli chodzi o benzynę, najczęściej kwestionowano nieprawidłową prężność par, która prowadzi do kłopotów z uruchomieniem silnika, a nawet jego unieruchomienia w efekcie tworzenia się korków parowych. Zastrzeżenia budziło też m.in. niedotrzymanie wymagań RON, czyli badawczej liczby oktanowej. Zbyt niska liczba oktanowa może być powodem występowania w silniku spalania stukowego (nieprawidłowy przebieg spalania, powodujący głośną i nierównomierną pracę silnika oraz większe zużycie paliwa).

W przypadku gazu LPG zastrzeżenia głównie dotyczyły przekroczenia dopuszczalnego poziomu całkowitej zawartości siarki, co grozi korozją niektórych elementów silnika.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który na swojej stronie publikuje szczegółowy raport, informuje, że w 2013 roku ogółem poprawiła się jakość paliw ciekłych na stacjach benzynowych losowo wybranych do kontroli. Norm nie spełniało 3,92 proc. próbek (rok wcześniej było to 4,14 proc.). O ile jednak mniej zastrzeżeń dotyczyło jakości oleju napędowego - zakwestionowano 5,42 proc. próbek (rok wcześniej 7,84 proc.), to nieco pogorszyła się jakość benzyny - wymaganiom nie odpowiadało 2,78 proc. próbek (w 2012 roku - 1,43 proc.).

Przeprowadzone w 2013 roku losowe kontrole jakości gazu LPG wykazały nieprawidłowości w przypadku 2,31 proc. sprawdzonych próbek (rok wcześniej zakwestionowano mniej - 1,03 proc. próbek).

UOKiK informuje, że największe odstępstwa od norm jakościowych paliw ciekłych stwierdzono w województwach: opolskim - 11,11 proc. próbek, podkarpackim - 10,20 proc., lubelskim - 6,78 proc., łódzkim - 5,56 proc. Co ciekawe, nieprawidłowości nie odnotowano w naszym województwie oraz w województwach małopolskim i warmińsko-mazurskim.

Wyżej przedstawione wyniki dotyczą jednak kontroli na stacjach wybranych losowo. Sytuacja w naszym regionie ma się już zupełnie inaczej, jeśli chodzi o stacje przebadane z powodu skarg kierowców lub wytypowanych przez organy ścigania oraz tych, na których w poprzednich latach stwierdzono nieprawidłowości (więcej poniżej).

W 2013 Inspekcja Handlowa wydała 21 decyzji o wycofaniu z obrotu paliw ciekłych niespełniających norm oraz przekazała do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki informacje dotyczące 65 stacji paliw i hurtowni, na których stwierdzono nieprawidłowości.

IH skierowała też do prokuratur 88 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dotychczas wszczęto postępowania w 65 przypadkach: do sądów skierowano sześć aktów oskarżenia, 35 spraw umorzono m.in. z powodu braku znamion przestępstwa, 18 jest w toku.

***

W 2013 r. w naszym regionie skontrolowano 98 stacji. Z tej liczby 61 stacji wylosowano (pobrano na nich 61 próbek), a 37 inspektorzy odwiedzili na podstawie informacji o złym paliwie (pobrano 37 próbek). Zbadano również dwie hurtownie. W przypadku stacji losowo wybranych nie stwierdzono nieprawidłowości. Udział procentowy paliw niespełniających wymagań jakościowych na stacjach wybranych do kontroli na podstawie informacji o złym paliwie wyniósł jednak w Kujawsko-Pomorskiem aż 10,26 proc. Podczas kontroli przeprowadzonych od 14 stycznia 2013 do 28 lutego 2014 roku nie stwierdzono nieprawidłowości na stacjach, m.in., w Bydgoszczy, Toruniu, Grudziądzu, Inowrocławiu, Żninie czy Włocławku. Zakwestionowano natomiast próbki pobrane na stacjach w Nakle nad Notecią, w Nowej Wsi, Odolionie i w miejscowości Dobre (aktualne listy skontrolowanych stacji i ich dokładne adresy dostępne są na stronie internetowej UOKiK, podana jest data kontroli oraz zakwestionowane parametry).

Więcej informacji na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Kontrolerzy odwiedzili też 28 stacji z gazem w naszym regionie. Nie stwierdzono na nich nieprawidłowości. Jeśli jednak ktoś w najbliższym czasie wybiera się do woj. podlaskiego, to niech dobrze przyjrzy się liście skontrolowanych miejsc. Ponad 20 proc. pobranych w tym woj. próbek LPG nie spełniało wymagań jakościowych!