Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komitet wyborczy Bydgoskiej Prawicy pokazuje program "Stop dziadostwu"

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
"Stop dziadostwu" to kolejny punkt programu komitetu Bydgoska Prawica Łukasza Schreibera
"Stop dziadostwu" to kolejny punkt programu komitetu Bydgoska Prawica Łukasza Schreibera Wojciech Mąka
Przedstawiciele komitetu wyborczego Bydgoskiej Prawicy Łukasza Schreibera przedstawili we wtorek (02.04) kolejne założenia programu wyborczego - tym razem pod hasłem "Stop dziadostwu". Wskazali na zapomniane uliczki osiedlowe i m.in. na brak chodników.

We wtorek (02.04) komitet wyborczy Bydgoskiej Prawicy Łukasza Schreibera zorganizował konferencję na ul. Nowej na bydgoskim Szwederowie. Jak zauważył Paweł Bokiej, ulica Nowa jest nowa tylko z nazwy, bo ma już dwadzieścia lat, ale do dziś nie doczekała się tak prostej infrastruktury jak chodnik. - Tutaj wszyscy chodzą środkiem ulicy - mówił Bokiej. - To jest główna droga prowadząca do szkoły, do kościoła, do przedszkola, na pobliski plac zabaw i nie doczekała się chodnika.

Bokiej podkreślał, że w tej sprawie składał wiele interpelacji do prezydenta, te zakończyły się fiaskiem tak samo jak wniosek do budżetu miasta. - Prezydent podczas sesji prosił mnie o wycofanie tego wniosku, że przyjrzy się tej sprawie. Bez efektu - mówił radny. - To nie jest tylko problem Szwederowa. Po wyborach zrobimy generalny przegląd infrastruktury osiedlowej. Bo to właśnie na osiedlach toczy się całe życie ludzi. Nasi mieszkańcy nie interesują się wielką polityką tylko tym, żeby bezpiecznie wrócić z dziećmi do domu, aby w komfortowych warunkach mieszkać.

Damian Gastoł, kandydat na radnego, nazwał Rafała Bruskiego największym miłośnikiem szarzyzny i betonu. - Chcielibyśmy chronić tereny zielone w naszym pięknym mieście... - podkreślił, dodając, że już cześć jego znajomych rejestracje CB tłumaczy jako "centrum betonu".

Konkurs architektoniczny

Wojciech Bielawa, kandydat BP z Fordonu, zwrócił uwagę, że Bydgoszcz nie promuje swojej pięknej architektury. Dlatego BP chce ogłosić konkurs architektoniczny na jej promocję. Ma on też skłaniać inwestorów do prowadzenia ambitnych projektów.

Wzmocnienie prac interwencyjnych, dyżury na osiedlach

Łukasz Schreiber stwierdził, że nazwa ulicy Nowa musi być "niesmacznym żartem" dla mieszkańców. Zaproponował wzmocnienie Zakładu Robót Publicznych, tak żeby przeprowadzał prace interwencyjne bardzo ważne dla codziennego funkcjonowania mieszkańców. - Tutaj w ogóle nie mamy chodnika, co ma już wymiar skandaliczny, ale często dziury w chodnikach, na jezdniach usterki jeżeli chodzi o studzienki, nieczynne lampy - to jest coś, co ludzi najbardziej irytuje, coś, na co ludzie muszą często patrzeć tygodniami - stwierdził Łukasz Schreiber. - Nie można zwalać na rząd, że od 20 lat nie udało się tutaj chodnika zbudować. To jest kompromitacja z punktu widzenia miasta.

Stwierdził też, że zaleganie na ulicach śmieci wielkogabarytowych nie może trwać tygodniami. BP chce także przywrócenia raz w roku możliwości korzystania z darmowych big-bagów na odpady remontowe. Proponuje także przywrócenie dyżurów prezydenckich, ale nie w ratuszu, lecz na osiedlach.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera