Kilka klas w bydgoskich szkołach średnich i zawodowych powołano chyba trochę na wyrost

W środę absolwenci gimnazjów poznali wyniki swoich testów. W naszym województwie wypadły one słabo, choć akurat młodzi bydgoszczanie uplasowali się trochę ponad średnią.

CZYTAJ TEŻ:Wyniki testu gimnazjalnego 2014. Uczniowie z Bydgoszczy nieco wybili się ponad średnią krajową

W Bydgoszczy rekrutacja do szkół ponadgimnazjalnych wszystkich typów odbywa się drogą elektroniczną (https://bydgoszcz.edu.com.pl). Pod tym adresem od miesiąca można było sobie założyć konto i ułożyć listę preferencji przyjęć (trzy wybrane szkoły i wszystkie w nich klasy). Teraz, gdy znane są już wyniki, trzeba się spieszyć z ich wprowadzeniem do systemu - tylko do dziś można składać wnioski o przyjęcie do szkół, tydzień pozostał na dostarczenie do nich (do szkoły pierwszego wyboru) świadectwa i zaświadczenia o wynikach testu. Trzeciego lipca będą już znane listy przyjętych.
[break]

„Szóstka” pod kreską

Na wspomnianej wyżej stronie internetowej można się zapoznać z ofertą wszystkich placówek publicznych (liczba miejsc i oddziałów, ich profil) i niektórych prywatnych. Dostępne są już też statystyki pokazujące, jakim zainteresowaniem cieszą się poszczególne klasy i szkoły. Spośród kilku kolumn danych, ważne są te, które pokazują pierwszy wybór ucznia. Co wynika z zestawienia (dane z wczoraj)?

Słabym zainteresowaniem cieszą się czteroletnie klasy dwujęzyczne (chęć nauki w tzw. zerówkach w I i II LO - z hiszpańskim, niemieckim lub francuskim językiem wykładowym - deklaruje na razie od 5 do 10 osób). Takiego problemu nie ma tylko w kończącej się międzynarodową maturą (IB) dwujęzycznej klasie angielskiej w IX LO - tu już jest znacznie więcej chętnych niż miejsc (32/54). W tej samej szkole powodzenia nie mają za to klasy o specjalności stosunki międzynarodowe oraz psychologiczno-pedagogiczna. Podobnie jest z nowinką z „jedynki” - na 32 miejsca w klasie turystyki kulturowo-filmowej jest tylko 10 kandydatów. Ogromnym zaskoczeniem mogą być dotychczasowe wyniki naboru do VI LO - zwykle liczba kandydatów w najlepszym bydgoskim liceum dublowała liczbę miejsc, teraz na 192 miejsca jest tylko 116 chętnych. Pełnej obsady nie mają na razie nawet elitarne klasy mat.-fiz. i biol.-chem.

Swoje miejsce na oświatowej mapie miasta odnalazło chyba XII LO, do niedawna jeszcze zagrożone likwidacją. Powołanie profilu policyjnego w jedynej klasie liceum na Osowej Górze nareszcie rozruszało rekrutację do „dwunastki”. Dobrze sprawdza się też klasa o profilu wojskowym w VIII LO. Jedynym bydgoskim liceum, w którym zainteresowanie uczniów przewyższa ofertę jest - kolejny rok z rzędu - IV LO na Błoniu. Na drugim biegunie jest za to kolejny raz X LO, tu na 32 miejsca chętny jest na razie tylko jeden uczeń.

Licea w Bydgoszczy mają wyznaczony próg punktowy - 100 pkt. Omówione statystyki pokazują, że bez większego trudu przyjmowani będą do nich uczniowie z najwyżej średnimi wynikami.

Poligrafia i turystyka wygrywają

Technikum Poligraficzne i Technikum Obsługi Turystycznej to z kolei jedyne w mieście średnie szkoły techniczne, które mają osiągnięcia rekrutacji podobne do IV LO. W innych placówkach tak dobrze „nabiera się” do pojedynczych klas - motocyklowej w Technikum Samochodowym, logistycznej w Technikum Spożywczym, informatycznej w Technikum Elektronicznym czy mechatronicznej w Technikum Mechanicznym nr 1.

Nikt (!) nie chce się za to uczyć na razie w Technikum Ekonomicznym nr 2, fatalna jest też rekrutacja do klas w zasadniczych szkołach zawodowych, kształcących w zawodach - piekarz i wędliniarz (32 miejsca/3 chętnych) oraz krawiec (32/0).