Wieża kościoła świętego Jana będzie jak nowa - jeszcze w tym roku

W Starym Fordonie kontynuowane będą prace konserwatorskie w kościele pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty mieszczącym się przy ul. Sikorskiego, nieopodal fordońskiego więzienia. Są one możliwe dzięki miejskim oraz wojewódzkim dotacjom na odnowę zabytków. Wpisują się w szereg działań związanych z rewitalizacją dzielnicy.

Kolejne etapy

W tym roku, w fordońskiej świątyni zaplanowano remont - pod nadzorem konserwatorskim - przy kościelnej wieży. Rozpocznie się on najprawdopodobniej we wrześniu. Koszt oszacowano na 105 tysięcy złotych. Wsparcie miasta to 50 tys. zł. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku, kosztem ponad 200 tys. zł, odnowiono elewację.

Roboty konserwatorskie prowadzone będą również wewnątrz kościoła św. Jana. Dzięki wsparciu z budżetu Województwa Kujawsko-Pomorskiego, przewidziano dalszy ciąg remontu charakterystycznych empor, czyli chórów w świątyni przy ul. Sikorskiego 8. Czwarty już etap rewitalizacji wnętrz, planowo rozpocząć się ma w połowie lipca i potrwać do końca października tego roku, obejmując też zabytkowe balustrady.

- To już siódmy rok prac remontowych i konserwatorskich - mówi proboszcz parafii, ksiądz Janusz Tomczak. - Co dalej? Marzą mi się nowe witraże oraz remont posadzek. Zmian i uporządkowania wymaga też otoczenie naszego kościoła.

Dziś parafia pod wezwaniem świętego Jana obejmuje niemal pięć tysięcy osób.

Od XIX wieku

Jest młodą parafią, liczącą sobie zaledwie dwadzieścia kilka lat, ale jej kościół wcale nie należy do budowli nowoczesnych. Jest to zabytkowa, neogotycka, XIX-wieczna, niewielka świątynia, zbudowana z czerwonej, klinkierowej cegły. Jako świątynię ewangelicką wzniesiono ją w latach 1877-79. Do 1892 trwało wyposażanie i wykańczanie zboru.

Budowa ta miała zaspokoić potrzeby powiększającej się w tamtym okresie społeczności ewangelickiej, nie tylko w Fordonie, ale i sąsiadujących wsiach. Rozkwit parafii ewangelickiej w Fordonie przypadł na lata 1850-1914. Niemcy wyznania ewangelickiego stanowili wówczas większość społeczeństwa Fordonu i okolic. Po I wojnie świat. gmina skurczyła się do 900 osób, a przed samą II wojną do zaledwie 300 wiernych. W latach międzywojennych, parafia ewangelicka obejmowała też: Strzelce Dolne i Górne, Jarużyn, Miedzyń, Mariampol, Zofin, Łoskoń, Pałcz, Czarnówko i Siernieczek.

Czas magazynu

Kościół w stylu neogotyckim wyposażony był w dwa dzwony z brązu i organy. Pożyczkę na ich zakup częściowo słacił skarb państwa pruskiego. Ciekawostką jest, że w rok po II wojnie światowej, oba dzwony przeniesiono do... sąsiedniej parafii pw. św. Mikołaja.
Od 1945 do 1983 roku budynek świątyni służył jako... magazyn. Jego stan był tak fatalny, że przeznaczony został do rozbiórki. Jednak po przejęciu przez władze kościelne i przeprowadzeniu pierwszego, trwającego dwa lata niezbędnego remontu, od 1985 roku budynek ponownie pełni funkcje sakralne, w pierwszych latach będąc siedzibą DA „Emaus”.