Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czego trzeba dzielnicy, czego osiedlom? Dajmy mówić samorządowcom

Tomasz Zieliński
Dziś wiele działań rad osiedli skupia się na współfinansowaniu imprez kulturalnych. Tymczasem rady chcą więcej...
Dziś wiele działań rad osiedli skupia się na współfinansowaniu imprez kulturalnych. Tymczasem rady chcą więcej... Filip Kowalkowski
Rady osiedli zwierają szyki. Czego oczekują fordoniacy? - Współpracy w osiąganiu ważnych celów - mówią zgodnie „Expressowi Fordon”.

Nowo powstałe Porozumienia Rad Osiedli jak diabeł od wody święconej ucieka od polityki. - To nas nie interesuje - mówią zgodnie. - Chcemy przywrócić samorządowi jego obywatelskość, przybliżyć go do mieszkańca.

Nie przeciwko komuś
Inicjatorami porozumienia, mającego przywrócić podmiotowość mieszkańcom, są m.in. fordońscy samorządowcy.
- Pierwszy raz w historii Bydgoszczy udało się namówić do współpracy kilkanaście samorządów osiedlowych: nie możemy tego zmarnować - mówi Jan Kwiatoń, przewodniczący Rady Osiedla Nowy Fordon, współpomysłodawca porozumienia. - Że jest to realne, wskazuje przykład Poznania. Mamy nadzieję, że inicjatywa się powiedzie, bo przychylne opinie otrzymujemy również z ratusza.

- To porozumienie nie jest przeciwko komukolwiek - dodaje Jarosław Kubiak, przewodniczący RO Stary Fordon. - Chcemy wypracować model współpracy, który będzie do przyjęcia dla wszystkich, który wzmocni nasz głos.

Czego oczekują osiedlowi samorządowcy?
- Współpracy i wzajemnego zrozumienia najważniejszych potrzeb poszczególnych osiedli - dodaje Andrzej Młyński, przewodniczący RO Tatrzańskie. - Dla całego Fordonu istotne jest na przykład utworzenie Parku Akademickiego czy budowa kolejnego basenu. Przegraliśmy na przykład starania o pływalnię przy Zespole Szkół nr 28 i nie mamy o to żalu, bo - być może - dziś jest ona bardziej potrzebna w innym miejscu. Jednak jutro ponowimy starania, przedstawiając nasze argumenty i oczekując wsparcia. - Fordon to największa dzielnica miasta, niestety bez infrastruktury kulturalnej - dodaje Jan Kwiatoń. - Nasze 80 tysięcy mieszkańców ma do niej prawo podobne do pozostałych dzielnic.

Rady osiedli mówią, że...
...oprócz konkretnych projektów, potrzeba zmian systemu.
- Od lat mówimy o konieczności wprowadzenia jednego terminu dla wyborów rad osiedli, by je odpowiednio przygotować i nagłośnić - mówi Jarosław Kubiak z RO Stary Fordon. - Pozbawiono nas wpływu na budżet obywatelski, co prowadzi czasem do kuriozalnych sytuacji i dublowania pomysłów. Od kilku lat nie jesteśmy informowani o poczynaniach władz miasta na naszych osiedlach, często dowiadując się o nich z gazet.

- To inicjatywa zgodna z naszą Konstytucją oraz Europejską Kartą Samorządu Terytorialnego - podkreśla dr Grzegorz Kaczmarek, socjolog, ekspert Związku Miast Polskich. - Umożliwi wymianę doświadczeń i pozwoli osiągnąć efekt synergii w działaniu rad osiedli
.
Więcej informacji z Fordonu. Kliknij TUTAJ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera