MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci w Bydgoszczy tak długo czekały na pierwszą komunię, że wyrosły z alb i butów

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Czas pandemii wymusił również zmiany w sposobie organizowania uroczystości pierwszokomunijnych.
Czas pandemii wymusił również zmiany w sposobie organizowania uroczystości pierwszokomunijnych. Krzysztof Szymczak
Księża robią wiele, by przeprowadzić zaległe uroczystości pierwszokomunijne bezpiecznie. Muszą walczyć z koroną i... rodzinami dzieci komunijnych.

Zobacz wideo: Więzienie za łamanie kwarantanny. Jest wyrok

- Uroczystości pierwszej komunii to wylęgarnia koronawirusa. Byłam w niedzielę na mszy w fordońskiej parafii p.w. św. Łukasza Ewangelisty. Dzieci, które miały być przyjęte siedziały w pobliżu ołtarza, przygotowano dla nich krzesła rozstawione w odpowiedniej odległości. Nie miały na twarzach maseczek. Z tyłu jednak siedziały i stały rodziny i to tak, że nie przestrzegano dystansu. Ławki były wypełnione po brzegi, jeden siedział koło drugiego, dobrze że wszyscy mieli maski na twarzach. Uroczystość trwała koło godziny, więc każdy zdąży już na siebie „chuchać” wiele razy - opowiada jeden z wiernych z Fordonu.

Po co przychodzą na nie swoją mszę?

- Problemy stwarzają nieodpowiedzialni ludzie. W niedzielę jest do wyboru kilka mszy świętych, ale niektórzy – choć nie są z rodzin dzieci idących do komunii – po prostu muszą się wciskać akurat na te komunijne, jakby nie mogli przyjść wcześniej albo później – uważa pani Magdalena, której córka przystępowała do komunii w parafii im. św. Antoniego z Padwy na Czyżkówku.

U nas ksiądz zrobił wszystko, by było bezpiecznie. Przed mszą instruował o konieczności założenia masek na usta i nos, mówił o odległościach. Każdy kto chciał mógł wziąć udział w komunii na rękę – ksiądz instruował, jak zrobić to prawidłowo. Nawet zdjęcia dzieci były tak zorganizowane, że podchodziły pojedynczo z rodzicami i robiliśmy razem z księdzem fotografie.

Termin komunii przekładany pięć razy

- Najgorsze było to, że pięciokrotnie przekładano nam termin komunii. Początkowo miały być w czerwcu, potem przełożono je na wrzesień, by wrócić do czerwcowego terminu. Okazało się jednak, że komunie będą we wrześniu, ale nie w niedzielę jak planowano, a w sobotę. To spowodowało chaos organizacyjny.

Część rodziców we wrześniu ze zgrozą zauważyła, że ich pociechy wyrosły z alb szykowanych już kilka miesięcy przed czerwcowymi uroczystościami. Dziewczynki miały problem z obuwiem – o ile białe sandałki na czerwcowe upały nadają się doskonale, to już na wrześniowe opady niekoniecznie.

Brak terminów w restauracjach

- Wiele rodzin miało pozamawiane miejsca w restauracjach. I był ogromny problem, gdy okazało się, że ich dziecko będzie w grupie przyjętej nie w niedzielę, tylko w sobotę. Imprez w restauracjach nie można było przecież przełożyć, terminy są od dawna „zaklepane”. Część właścicieli restauracji bardzo poszła rodzinom na rękę – oferowali obsługę kelnerską i dostawy zamówionego jedzenia do domów. No ale nie każdy miał warunki, by u siebie przyjąć większą liczbę gości - mówi bydgoszczanka.

Rodzice najbardziej żałują, że w związku z pandemią niemożliwe było, aby komunię dziecka przeżyć w sposób duchowy.

- Mam wrażenie, że każdy myślał, żeby to się już skończyło, zarówno rodzice, księża jak i dzieciaki, które wydawały się tym wszystkim już zmęczone i zobojętniałe – mówi jedna z mam.

Działanie kościołów w żółtej strefie

Przepisy pandemiczne wskazują, że na każdym wydarzeniu religijnym wewnątrz kościoła jest obowiązek zakrywania ust i nosa (poza osobami, które sprawują kult). Jeśli uroczystość kościelna odbywa się w czerwonej strefie, w kościół może być wypełniony do połowy (choć nie wiadomo właściwie czy chodzi o połowę miejsc siedzących i jak te połowę zmierzyć). Wszystkie wydarzenia religijne odbywające się na zewnątrz – oprócz obowiązku zakładania maseczki – wymuszają również zachowanie odpowiedniego dystansu między uczestnikami.

Zobacz:

Kwarantanna domowa. Sprawdź, czego nie wolno robić!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo