MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co ze szkołą na Osiedlu Leśnym? Właściciel nie dał odpowiedzi ratuszowi w sprawie kupna gruntu

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Rodzice uczniów z prywatnej podstawówki na Leśnym zorganizowali w kwietniu pikietę
Rodzice uczniów z prywatnej podstawówki na Leśnym zorganizowali w kwietniu pikietę Tomasz Czachorowski
Urząd Miasta Bydgoszczy nie otrzymał w terminie odpowiedzi od spółki prowadzącej prywatną podstawówkę przy ulicy Dwernickiego. Chodziło o nowe warunki sprzedaży gruntu, na którym znajduje się budynek szkoły.

- Z tego, co wiem, właściciel nie przyjął warunków sprzedaży terenu należącego do miasta - mówi zastępca prezydenta Bydgoszczy, Iwona Waszkiewicz.

Odsyła do wydziału mienia i geodezji w sprawie pytania, czy ratusz wystosował już oficjalne pismo do spółki prowadzącej szkołę. Dyrektor WMiG, Andrzej Bereda był wczoraj nieosiągalny. - Pana dyrektora nie ma w biurze w związku z trwającą sesją Rady Miasta.

Wcześniej próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z prezesem spółki odpowiedzialnej za prowadzenie Niepublicznej Szkoły Podstawowej nr 1. - Niestety nie wypowiadam się na razie do mediów w sprawach dotyczących szkoły. Do wiadomości publicznej przenikają informacje nie dające pełnego obrazu sytuacji - mówi Mikołaj Kuchajewicz.

Przypomnijmy, że sprawa dotycząca sprzedaży gruntu przy Dwernickiego była dyskutowana na ostatniej kwietniowej radzie miasta (jeszcze w składzie poprzedniej kadencji 2018-2024). Rodzice uczniów uczęszczających do szkoły obawiali się, iż nowy zarząd spółki (od marca 2023 roku) będzie chciał zlikwidować szkołę. Swoje obawy motywowali tym, że rada miasta na wniosek właściciela przyjęła uchwałę o sprzedaży (tejże spółce) gruntu, na którym znajduje się szkoła. Powstał strach, iż właściciel być może będzie chciał zakończyć działalność placówki i odsprzedać nieruchomość, bądź rozpocząć tam zupełnie inną działalność.

Ratusz: Innych warunków nie będzie

Kuchajewicz stanowczo temu zaprzecza. 24 kwietnia, podczas sesji Iwona Waszkiewicz poinformowała, że miasto zmieniło warunki, na których miałaby się odbyć sprzedaż nieruchomości na rzecz prywatnego podmiotu. Miasto miało zawrzeć umowę przedsprzedaży, ale zanim to miało się wydarzyć, spółka miała wpłacić 500 tys. zł. W ciągu 3 lat inwestujący miał być zobowiązany do wybudowania w szkole sali gimnastycznej (sam zainteresowany w sprawie zezwolenia na budowę wcześniej zgłaszał się do miasta) i dopiero po wykonaniu tej części inwestycji, zostałaby podpisana umowa finalna.

Termin odpowiedzi, na którą czekał ratusz, minął w kwietniu. Co dalej w sprawie? - Miasto warunków już nie zmieni - dodaje Iwona Waszkiewicz.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co ze szkołą na Osiedlu Leśnym? Właściciel nie dał odpowiedzi ratuszowi w sprawie kupna gruntu - Gazeta Pomorska