Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne igraszki. Czasem potrzebna jest pomoc strażaka!

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Thinkstock
Strażacy rzadko zaglądają do alkowy. Jeśli już to robią, to tylko po to, by ratować ludzi. Okazuje się, że niekiedy są bardziej sprawni od chirurgów.

Kiedy zapyta się chirurgów o to, co dziwnego wyciągnęli z niektórych (w tym intymnych) otworów ludzkiego ciała, uśmiechają się tajemniczo i odmawiają odpowiedzi. Niekiedy bez emocji wyliczają: ołówki, fragmenty warzyw, dezodoranty, nakrętki, wibratory.
[break]

- Kilka lat temu na oddział trafiła kobieta z podejrzeniem zapalenia otrzewnej - wspomina Zbigniew Sobociński, ginekolog, dyrektor do spraw lecznictwa Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 im. Biziela. - Stan był ciężki. Postanowiliśmy ją zoperować. Sprawdziliśmy macicę i jajniki, były zdrowe. W końcu ktoś wymacał twardy przedmiot znajdujący się w pęcherzu moczowym.

Lekarze wyjęli z niego kredkę. Kiedy pacjentka doszła do siebie wyjaśniała, że jej partner w czasie gry wstępnej wsunął jej kredkę przez cewkę moczową.
Nawet najlepszy chirurg nie w każdym przypadku potrafi sobie jednak poradzić z konsekwencjami braku wyobraźni.

- Młoda para pokłóciła się. Ona postanowiła odejść, on na dowód wierności, założył sobie na genitalia kłódkę. Poszedł nad kanał i wrzucił do wody kluczyk - mówi st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. - Ona jednak wróciła, chcieli się kochać, ale nie mogli, bo przeszkadzała im kłódka. Kluczyka nie było. Przyrodzenie spuchło...

Pana młodego uwolnili dopiero strażacy wezwani, do szpitala. Na szczęście dysponują oni specjalnym sprzętem do cięcia metalu, który używany jest podczas ratowania ofiar wypadków samochodowych.

Innym razem na parking przed jedną z remiz w woj. kujawsko-pomorskim wjechała półciężarówka. Wyskoczył z niej bardzo wzburzony kierowca, krzyczał wzywając pomocy. Kilku strażaków wybiegło z remizy, otworzyli drzwi samochodu i zobaczyli... drewnianą beczkę. Na niedużym stołku siedział przy niej postawny mężczyzna. Z beczką łączył go penis, który zaklinował się w dziurze, służącej do mocowania kranu.
Strażacy z regionu musieli też interweniować po pewnej zakrapianej alkoholem nocy, gdy do butelki wódki usiedli dwaj sąsiedzi...

- Po kilku kieliszkach jeden z nich zaczął opowiadać, w jaki sposób zabawia się z żoną kompana, kiedy ten wyjeżdża w delegacje - relacjonuje Paweł Frątczak.
- Mężczyzna, który dowiedział się, że żona go zdradza, upił swojego sąsiada i założył mu na prącie kolejowe łożysko. Narząd spuchł, mężczyzna trafił do szpitala. Łożysko zdjęli strażacy, którzy kolejny raz okazali się lepsi od chirurgów.
Innym razem do bydgoskich strażaków i policjantów dodzwonił się ktoś, kto twierdził, że w kilkupiętrowym bloku słychać przeraźliwe krzyki, pukanie i płacz. Niepokojące odgłosy dochodziły z szóstego piętra. - Strażacy nie zaglądają Polakom do sypialni, ale czasami muszą to zrobić, by ich ratować - mówi Paweł Frątczak. - Dlatego też pojechali na miejsce. Weszli przez okno do wskazanego mieszkania. Widoku, jaki wtedy ujrzeli, nie zapomną do końca życia.

Na łóżku, skuta czterema parami kajdanek, leżała naga kobieta. Obok na podłodze leżał nieprzytomny mężczyzna w stroju Batmana.

- Para chciała urozmaić sobie wieczór - wyjaśnia Paweł Frątczak. - Ona dała się przykuć, on wszedł na szafę, z której chciał skoczyć na łóżko. Poślizgnął się, upadł, uderzył głową w kant łóżka i stracił przytomność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Niebezpieczne igraszki. Czasem potrzebna jest pomoc strażaka! - Express Bydgoski