Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa trasy S10 Bydgoszcz-Toruń niepokojąco zwalnia. Irytują się nawet posłowie PiS

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Skutki jednego z wypadków na obecnej trasie krajowej nr 10.
Skutki jednego z wypadków na obecnej trasie krajowej nr 10. Grzegorz Olkowski
Coraz wolniej toczą się prace na bydgosko-toruńskim odcinku przyszłej trasy S10, zwanej "drogą śmierci". I już nawet nie chodzi o protesty ekologów, ale działania generalnego inspektora ochrony środowiska. Irytują się nawet posłowie PiS.

Zobacz wideo: Przy ul. Królowej Jadwigi będą nowe mieszkania

- Podjąłem interwencję w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska bo ogłoszenie przetargu na budowę S10 między Bydgoszczą a Toruniem, to dla mnie jeden z najważniejszych priorytetów tej kadencji - mówi Piotr Król, bydgoski poseł PiS.

Chodzi o to, że wciąż nie zostało zakończone postepowanie odwoławcze w sprawie decyzji lokalizacyjnej drogi wydanej przez Regionalną Dyrekcje Ochrony Środowiska. Postępowanie odwoławcze przed Generalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska ma się - jak wynika z oficjalnej odpowiedzi GDOŚ podpisanej przez zastępcę dyrektora Marka Kajsa - zakończyć 31 marca br. Powód to wysoki stopień skomplikowania sprawy i konieczność zgromadzenia wyczerpującego materiału dowodowego.

Przetarg na S10 w I kwartale?

- Wiem, że ostateczna decyzja ma pojawić się w I kwartale i wtedy GDDKiA będzie miała możliwość ogłoszenia przetargu na drogę - mówi poseł Piotr Król.

Jak mówi inny poseł, ciężko w tej chwili wyobrazić sobie, żeby ten odcinek S10 miał inny przebieg...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo