W pierwszym meczu ćwierćfinałów siatkarze BKS Visła Proline pokonali Avię 3:0. By awansować do półfinału już w sobotę i nie wracać na kolejny mecz do Bydgoszczy, musieli pokonać rywali na ich terenie. I byli dość bliscy szczęścia...
Pierwszy set padł łupem gospodarzy, ale przez całą partię bydgoska drużyna mocno stawiała się rywalom. W kolejnych dwóch odsłonach to siatkarze BKS byli o krok przed rywalami, a przewagą budowali m.in. dzięki dobrej zagrywce. Wyszli na prowadzenie w meczu i zmobilizowani przystąpili do czwarte partii. W niej gra znów była bardzo wyrównana (15:15, 19:19), ale od stanu 21:21 to znów miejscowi mieli "pewniejszą rękę" w decydujących akcjach i doprowadzili do wyrównania. W tie breaku Avia nie wypuściła ju szansy z rąk - od początku była o punkt, dwa lepsza od BKS i wygrała spotkanie.
Taki rezultat oznacza, że do rozstrzygnięcia ćwierćfinału potrzebne będzie kolejne spotkanie. Trzeci mecz BKS Visła Proline z Avią Świdnik odbędzie się w środę (17 kwietnia) w Bydgoszczy.
AVIA ŚWIDNIK - BKS VISŁA PROLINE BYDGOSZCZ 3:2
Sety: 25:23, 16:25, 18:25, 25:22, 15:11
AVIA: Piwowarczyk 4, Ptaszyński 2, Wierzbicki 18, Pigłowski, Połyński 9, Łysikowski 20, Kuś (libero),Machowicz, Ociepski 7, Obermeler, Matula, Czerwiński
BKS: Radziwon 8, Kwasigroch 18, Szarek 13, Słotarski 5, Cieślik 14, Polczyk 19, Dzierżyński (libero), Gutkowski, Narkowicz, Rykała
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć