Jeszcze kilka miesięcy temu, oszuści najczęściej stosowali metodę „na wnuczka”. Przestępca dzwonił do wybranej starszej osoby i wmawiał jej, że jest członkiem rodziny. Skarżył się na chorobę oraz trudną sytuację materialną, prosił o pomoc. Informował także o tym, że po pieniądze przyjdzie kolega lub koleżanka. W taki sposób - o czym informowaliśmy - aż 40 tysięcy złotych straciła pewna bydgoszczanka. Na szczęście, tego typu oszustw jest coraz mniej.
- Pomogła akcja informacyjna, którą prowadzimy i o której media często wspominają - twierdzi nadkom. Maciej Daszkiewicz z KWP w Bydgoszczy. - Wielu ludzi zaczęło zwracać na to uwagę i już niełatwo jest ich oszukać.
Co należy robić, by nie paść ofiarą przestępców? Jak radzą policjanci: nie wpuszczać obcego do domu, jeśli nie poda rzetelnego uzasadnienia swojej wizyty oraz nie pokaże dokumentu tożsamości lub legitymacji pracowniczej. Oszuści mogą posługiwać się telefonami, zatem nie należy wchodzić w dyskusje z kimś, kogo głosu nie można rozpoznać, chociaż przedstawia się jako np. wnuk, siostrzenica bądź bratanek.
Warto także zajrzeć na stronę internetową KWP w Bydgoszczy i odnaleźć artykuł „Babcia cię potrzebuje”.(hw)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy